Wpis z mikrobloga

Mirasy jest sprawa
Przez okres kilkunastu dni sprzedawałam przedmioty w grze online, wszystko było super. Teraz się nie odzywał kilka dni i nagle dostaję na paypal 7 wiadomości o roszczeniu dotyczącym naszej transakcji... Otóż koleś stwierdził, że to nie on płacił, tzw. "nieautoryzowana transakcja". Oczywiście wieje scamem.
Nie byłoby problemu, gdyby nie sława #paypal z takich absurdalnych akcji... Póki co nie każą mi odpowiadać, "weryfikują" na własną rękę. Kwota to łącznie ponad 2000zł. Boję się, że coś sobie ubzdurają i każą mi oddawać kasę, a potem ścigać przez windykatora. Całe szczęście udało się jeszcze wypłacić wszystkie środki z paypala i odłączyć konto bankowe. Cała sprawa jest na tyle głupia, że to Oni odpowiadają za autoryzację i zabezpieczenia. Z przeczytanych historii na paypalu, nawet najistotniejsze argumenty potrafią zignorować. Niestety jedyne co mam to część rozmów z Discorda, ale nie ma tam nic personalnego, wspomnieniem o kwotach, które wysyłał i wszystko było ok.
Miał ktoś podobny przypadek? Potraficie coś poradzić? #paypal #banki #finanse #scam #oszukujo
  • 8
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Leosiaa: no ogólnie masz #!$%@?, PayPal stwierdzi, że oddaje kasę kupującemu (szczególnie, że pewnie ci wysłał jako zapłatę za towary i usługi). A ochrona sprzedających PayPal nie działa w przypadku przedmiotów wirtualnych.

Najlepiej nie używać tego gówna zwanego paypalem i dać tej firmie zdechnąć.
Możesz spróbować napisać do typa, ale skoro wyszedł z roszczeniem, to raczej miał plan #!$%@?ć cię na hajs od początku.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Leosiaa: brzmi jak klasyczna zagrywka kupujących przez PayPala. Może jednak PayPal zauważy, że to on dokonał płatności (to samo IP co zawsze, ten sam komputer czy coś). Ale zazwyczaj stają w obronie kupujących, a jako sprzedający można sobie co najwyżej zawiesić sznur na szyję.

Mimo wszystko życzę powodzenia, informuj czy uda się odzyskać. A na przyszłość zwykły przelew albo allegro.