Wpis z mikrobloga

@Fbubepe:

No cóż.. wojna


Celow militarnych nie ostrzeliwywano, miasta nie brano szturmem. Wtedy te ofiary bylyby w swietle tak prawa jak i zwyczaju wojennego usprawiedliwione. Bylaby to tragedia, ale nie bylalby to zbrodnia.

To jest terrorystyczny ostrzal miast majacy na cely zastraszenie ludnosci, Hezbollah i Hamas ''walcza'' podobnie. Tyle ze czesto maja lepsze i nowsze rakiety.

To jest zbrodnia wojenna oraz akt terroryzmu panstwowego a nie ''wojna''.
@Fbubepe:
Nie, wspoleczesnej wojny sie w ten sposob nie prowadzi. Zadna nowoczesna armia nie prowadzi dzialan tego typu jak w Winnicy dzisiaj lub w Charkowie de facto od poczatku wojny. Sa to dzialania terrorystyczne nie majace zadnego uzasadnienia wojskowego.

To nie jest wojna, to sa zbrodnie wojenne.

ZADNA armia nie prowadzi dzialan w ten sposob, zadne nowoczesne wojsko do takich wlasnie dzialan sie nie przygotowuje.
@Aplikacja_TelaDei: wszystko co ruscy potrafią od 2 wojny światowej to nak#rwiać na oślep żeby mordować wszystkich i siać strach. Jak małpa z karabinem. Taktyka leży, zwiad leży, uzbrojenie i technologia leżą, wyszkolenie leży, to walą jak potrafią i liczą na rezultaty. To nadal ci sami barbarzyńcy, którzy gwałcili kobiety i dzieci w powolnym i krwawym marszu na Berlin.