Wpis z mikrobloga

@PeterGosling nie, raczej Vince Gilligan miał po prostu wiele scenariuszy i cały ten świat w głowie. Wątpię by podczas kręcenia drugiego sezonu wiedział już że na pewno po 6 latach wyjdzie BCS. W tym serialu nic nie jest przypadkowe wszystko jest dopięte i idealnie ze sobą zgrane więc napewno nie jest tak że od tak z jednego zdania zrobili cały serial.
@lubiep: Gilligan nie chciał w ogóle zaczepiać tej linii i wprowadzać postaci Lalo, ale Gould go przekonał/zrobił po swojemu, bo to on głównie dowodzi BCS, szczególnie od 4 sezonu, kiedy Lalo się pojawia. Z Nacho również najpierw był inny plan. Miał być typowym esse villanem, ale sposób w jaki Mando go grał zmienił im plany. Scenarzysta odcinka z Pryce'em mówił, że dał mu na imię "Daniel" licząc, że może im wyjdzie,