Wpis z mikrobloga

No cóż, możecie nazwać mnie sezonowcem, bo przez ostatnie lata byłem #bojowkalidla ale muszę przyznać, że #biedronka już chyba wyprzedziła #lidl
Ceny mają lepsze, jakość podobna, dużo większy wybór dla #wegetarianizm no i w końcu mają apkę, która funkcjonalnością bije lidlowską na #!$%@?ę. Jako cebulacki konsument idę tam, gdzie mi lepiej ¯\_(ツ)_/¯
Ciągle starsze biedronki są #!$%@? paletami, a pracownicy śmierdzą potem, ale w tych nowszych wszystko jest glancuś. Lidle też już się starzeją i coraz częściej w tych starszych sklepach też zaczyna się budowanie leveli z palet.
Koniec końców prawdziwy cebulak jak ja i tak będzie jeździł od sklepu do sklepu zależnie od tego, gdzie lepsza promka, ale chciałem tylko zaznaczyć, że biedronka dokonała dużej zmiany na plus.
Elo.
#zakupy #gownowpis
  • 2
  • Odpowiedz
Jako cebulacki konsument idę tam, gdzie mi lepiej ¯_(ツ)


@wcfilmowe: no i prawidłowo. Lidl ma teraz promkę na łopatkę za 11zł przy zakupie innych produktów za min 69zł, łopatka się w to nie wlicza tak jak kiedyś. W biedronce wystarczy wydać 29zł ( )
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@wcfilmowe: wolę też biedronkę (jaka by nie była) od Lidla, a kiedyś było odwrotnie ( ͡° ʖ̯ ͡°)teraz jednak moim pierwszym wyborem jest Aldi. Mam wrażenie, że Lidl stoi w miejscu, albo nawet się cofa, nie ma nic nowego do zaoferowania. Jedynie chyba na plus wychodzi to, że ofertę non food mają całkiem fajnej jakości dostępną przez internet (chociaż ta ich strona to czasem dla mnie padaka)
  • Odpowiedz