[Jakotako111]

Baba napisala na mnie skarge, pomijajac to, ze jest zupelnie przeinaczona, wydzierala sie na mnie i upokarzala mnie publicznie, a ja potulnie to przyjmowalam. To w slowach skargi zawarla niecenzuralne wygwiazdkowane slowa oraz wyzwiska typu "idotka", "chora psychicznie". Zarowno szefostwo jak i osoby wyzej sa po mojej stronie, czy oprocz nieprzyjecia skargi, moge ubiegac sie o sprawe o znieslawienie, albo cos w tym stylu. Naprawde doprowadzila mnie do takiego stanu, ze myslalam, ze nie wytrzymam. Bardzo bym nie chciala, zwby to stalo sie komus innemu. #pracabaza #prawo

[K.....m]

@Jakotako111: jesli przez wyzywanie doprowadzila Ciebie do takiego stanu, to czy znajdziesz sily na batalie sadowe?

[Jakotako111]

@Kazadum: Ale jak mysle o tym plujacym na ludzi karynsku wyzywajacym biednych ludzi zarabiajacych mniej to nagle sila sie pojawia

[K.....m]

@Jakotako111: jesli tak, to zycze duzo sil, pamietaj ze w sadzie pewnie z kilka razy bedzesz sie musiala pojawic i kilka razy Ciebie zwyzywa tamta baba bedac na wokandzie (co pewnie i tak sedza bedzie ja uspokoajac)

[GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni]

@Jakotako111

, wydzierala sie na mnie i upokarzala mnie publicznie, a ja potulnie to przyjmowala

I tu był twój błąd. Mówi się: "Proszę wyjść albo wezwę ochronę/policję." Z chamstwem się nie gada i tyle.

[Adams_GA]

Zarowno szefostwo jak i osoby wyzej sa po mojej stronie, czy oprocz nieprzyjecia skargi, moge ubiegac sie o sprawe o znieslawienie, albo cos w tym stylu.

@Jakotako111: tak

[pannakota]

moge ubiegac sie o sprawe o znieslawienie

@Jakotako111: teoretycznie tak. nie wiem jak z twoim doświadczeniem w pracy z klientem ale powiem ci, że w moim przypadku praca na kasie w kilku miejscach nauczyła mnie jak bardzo ludzie potrafią być kreatywni w obrażaniu innych za pierdoły.

[lexico]

Naprawde doprowadzila mnie do takiego stanu, ze myslalam, ze nie wytrzymam.

@Jakotako111: masz świadków i dowody?
Jeśli tak, to składać zawiadomienie