Wpis z mikrobloga

Czy da się jeszcze kupić jakikolwiek sensowny tani smartfon który nie będzie miał pierdyliarda cali?

Użytkownikiem będzie mój średnio techniczny tata (lvl 48). Generalnie ważne jest żeby był w miarę mały (poniżej 6') i pozwalał na niewymagające użytkowanie (youtube, olx, stronki typu onet, czasem jakieś foto).

Trochę się porozglądałem i nie wygląda to ciekawie...
Zastanawiam się czy nie warto wziąć jakiegoś refuba od apple np. se 2gen,
czy może jednak przekonać ojca na coś większego (redmi note 11?).

Troche wypadłem z technologicznego obiegu i nie orientuję się co jest teraz warte uwagi w budżecie do 1k pln.

#kiciochpyta #pytaniedoeksperta #smartfon #telefony #apple #samsung #xiaomi #iphone
  • 4
@KontoBoJotpegi: trochę zaskoczyłeś mnie tym wymaganiem małej przekątnej, ale w sumie tata młody ;) dla mojego ojca, ale też i teścia, istotne jest aby jednak wszystko było czytelne i duże, stąd prędzej właśnie Note'y, niż jakieś SE. Jednemu, jak i drugiemu, w przeszłości kupowałem Redmi Note (poprzednie generacje) Pro.
@KontoBoJotpegi: Przekonaj go na coś większego bo małych telefonów jest tyle co nic na rynku a do tego sa mało opłacalne. Za 1200 zł dorwiesz Realme gt master edition i to będzie zdecydowanie najlepszy wybór. Wydajność bardzo dobra, ekran amoled + 120hz, ładowanie 65w i przyzwoite aparaty. Znacznie lepszy niż redmi note 11.