Wpis z mikrobloga

Ten Jos Verstappen to niezły as:

"W 2000 roku Verstappen i jego ojciec dostali po pięć lat więzienia w zawieszeniu na pięć lat za udział w bójce na torze kartingowym w Belgii, do której doszło dwa lata wcześniej. Sąd uznał, że kierowca F1 był odpowiedzialny za uszkodzenie czaszki u jednego z uczestników zajścia. Holendra potraktowano łagodnie, bo doprowadził do pozasądowej ugody z poszkodowanym."

Rok 2009: "Była żona Sophie Kumpen oskarżyła go o napaść, ale skończyło się na trzech miesiącach więzienia w zawieszeniu i 1650 euro grzywny - Verstappenowi udowodniono jedynie grożenie za pośrednictwem wiadomości SMS i złamanie zakazu zbliżania się do byłej małżonki."

6 stycznia, 2012: "Jos Verstappen, były zespołowy partner Michaela Schumachera, został zatrzymany przez policję pod zarzutem usiłowania zabójstwa - miał próbować przejechać swoją dziewczynę samochodem. Nie po raz pierwszy zrobił coś takiego - powiedziała poturbowana 24-latka w rozmowie z holenderską telewizją RTL. "- Chyba muszę się teraz ukryć. Nie wiem, czego się po nim spodziewać, gdy go wypuszczą." Ostatecznie oskarżenie zostało wycofane, a następnie para... wzięła ślub w 2014 r. Wkrótce urodziła im się córka."

Rok 2016: "Jos Verstappen pobił własnego ojca, ale oskarżenia ostatecznie zostały wycofane."

Rok 2017: "Gazeta "De Limburger" pisze o incydencie z Josem Verstappenem w roli głównej. Były kierowca F1 brał udział w bójce. Doznał obrażeń twarzy - ma podbite oko oraz liczne zadrapania. Do bójki z pracownikiem klubu nocnego w Roermond miało dojść, gdy 45-latek odmówił opuszczenia lokalu."

#f1
  • 10
  • Odpowiedz
@JohnCasey: Całe życie bez konsekwencji. Ciekawe kiedy kogoś zabije i będzie „jak to się mogło stać, taki dobry chłopak był, dzień dobry mówił”.
  • Odpowiedz