Wpis z mikrobloga

Przejrzałem sobie kilka filmików Axelia o "urządzaniu" pokoju. Prdkość maksymalna, przeskoki żeby nie marnować na jego pieprzenie czasu, ale wnioski mam niewesołe:

- Axelio działa w pętli, najpierw przenosi rzeczy z szafy an półkę, potem, po kilku miesiącach z półki do szafy
- meble tak samo, nosi je w te i we wte, po prostu cyklicznie zamienia je miejscami
- w kółko gada o malowaniu i po prostu nie umie: https://www.youtube.com/watch?v=H7q60_YUpbA&t=275s

Cała ta budowa to takie "wieczne segregowanie" sterty gratów. Pierwszy krok do mutacji z kolekcjonera do zbieractwa. Trwa to co najmniej od końcówki zeszłego roku.

Jak chłopakowi ktoś szybko nie pomoże wyjść z kręgu nostalgia-segregowanie-dbanie o szmelc to zostanie zdziwaczałym dziadkiem żyjącym w kupie odpadków.

Bonus:
https://www.youtube.com/watch?v=TEseQ1xjJWM&t=142s

"tej półki się pozbędziemy, ja ją niedawno naprawiałem i te gwoździe powychodziły i się do niczego nie nadaje" xDDDDDd

#axeliocontent
  • 7
@Filipterka25: pomine na chwile jego persone (chociaz jego toksycznosc zabija wszystko) bo odniose sie do tego, ze niech zyje w swoim swiecie, ze ma to co ma. Ogolnie jest ta debilna logika, ze ,,nie zyc w przeszlosci bo blablablabla" ale czemu nie odniesiemy sie do terazniejszosci i nie powiemy ,,na cholere ma PS5 skoro za 10 lat bedzie emulator/po co mu te gry na steam i komp za
Po to ma sie kolekcje aby potem sie z tego cieszyc


@Bananowy_Kochanek: No to jest pytanie gdzie kończy się kolekcjonowanie, a zaczyna hoarding, i kiedy kolekcja zmienia się w hoard (nie mam polskiego odpowiednika sterty rzeczy ulepionej przez zbieracza). To wszystko u niego wygląda na łapane bez ładu i składu w najtańszych wersjach (zazwyczaj). Jak od konsoli ma box to zmacerowany. Kasety VHS to an oko głównie nagrane cokolwiek na kasecie,
Tu jest fajna notka na blogu dosyć zaangazowanego swego czasu w temat kolekcjonera i badacza https://blog.starepapiery.com/ksiazeczki-pko-serii-w/ gdzie uzasadnia on, czemu włącza do zbioru obligacji książeczkę oszczędnościową. Ponieważ w istocie ta konkretna spełniła definicje obligacji.


@Bananowy_Kochanek rozwinę ten akapit, co go wcześniej napisałem: oczywiście nie chodzi o jakiś kolekcjonerski faszyzm i pisanie do każdej pierdółki uzasadnienia, ale zbieranie czegoś tematycznie, a nie "to jest kaseta VHS z nie wiem czym, ale jest kasetą