Aktywne Wpisy
Undying +462
Muszę się wyżalić, po niecałych 6 latach w kołchozie udało mi się znaleźć inną pracę, na tym samym stanowisku, w firmie 35km dalej i za stawkę około 3000 brutto większą. Mega się cieszę, ale przełożony dzisiaj o mało mi nie zaje*al za wypowiedzenie xd nasłuchałem się że nie mam co liczyć na podobną kasę tutaj, żebym to sobie dobrze przemyślał, że dojazdy mnie wykończą, że będę tego żałował i że mogłem przyjść
Ryptun +626
Tinder do największe ścierwo. Przez to nabawiłem się depresji i wpadłem prawie w alkoholizm nie mówiąc o zaniżonej samoocenie. Sprawdziłem z ciekawości różne fora i czytam te same historie i screeny więc przynajmniej wychodzi na to, że to nie ze mną jest problem tylko z kobietami tam. Sporo się zmieniło przez ostatnie lata na #tinder bo jeszcze za czasów studenckich miałem jakieś spotkania a byłem biednym studentem który ubiera się za tyle $ to dostanie od matki, na bakier z higienią, fryzjerem, czasem goleniem się więc wygląd szczura. Poza tym 0 doświadczenia z kobietami i myślałem, że trzeba im imponować tak jak przed kolegami. Na tyle byłem nieogarnięty z kobietami, że odkładałem spotkania w nieskończoność albo chciałem się umawiać koniecznie wieczorem jak będzie ciemno żeby mnie nie było widać xD ale mimo to były te pary i były rozmowy. Po większej ilości piw nawet udawało się całować na spotkaniu. Nie było problemu, że panna jest mojego wzrostu albo wyższa o trochę. Teraz ledwo co para wpadnie. Żadna nie napisze, żadna nie odpisze albo rozmowy urywają się w najmniej spodziewanym momencie. Nie ma mowy o żadnym spotkaniu bo umawiając się na "za tydzień" to do tego rozmowa padnie. Albo same fejki albo puste (czarne) profile albo rekruterki, reklama insta, szukanie partnera na wesele i nara. Kiedyś to był portal randkowy a teraz portal ogłoszeniowy i szukanie frajera to zabicia czasu bo akurat nudy w pracy. Przez ostatnie lata wmawiałem sobie, że to moja wina.. za mało wysportowany, jeszcze za mało zarabiam, jeszcze bardziej być oczytany, jeszcze bardziej dbać o siebie, itp. Oczywiście też filmy PUA żeby lepiej poznać kobiety xD Tymczasem znajome na żywo mają zwykłych typków bez żadnych kwadratowych szczęk itp. Kwadratowy to mają prędzej bandzior albo zakola na 3/4 głowy.. je### tindera!
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62c436d19ecbc141b2f2c04e
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
@Kieres: wyparcie lvl 9999999
to sa kobiety ktore codziennie spotykasz
Nie spotkasz tam nikogo normalnego do poważniejszej znajomości.
Komentarz usunięty przez autora
Rozumiem, można wpaść w nałóg, bo komuś może się w życiu #!$%@?ć, nie wypalić biznes, zbankrutować etc.
Ale żeby zacząć chlać przez głupią apkę to jest top kek xD
nie, tinder to nie jest specyficzne miejsce, jest tam każdy typ dziewczyny chociaż ciężko to sobie wyobrazić, że dzisiejsze młode kobiety się czymkolwiek różnią
jedyne co jest nietypowe na tinderze to to, że przeciętniak dowie się że nie ma żadnych szans i nawet przez średnią dziewczynę będzie traktowany jak śmieć
---
Zaakceptował: karmelkowa
Komentarz usunięty przez autora