Wpis z mikrobloga

Jak jecie zupkę to macie makaron pokruszony czy niepokruszony?


@PIAN--A_A--KTYWNA: Sugerujesz, że stan makaronu zależy od tego, czy jest w danym momencie jedzony? Taki makaron Heisenberga? ;-)

Rodzaj makaronu zależy od okoliczności. Pałeczkami - niepokruszony. Łyżką - wręcz przeciwnie. :-)
  • Odpowiedz
@PIAN--A_A--KTYWNA: Ja już w sumie nie lubię tych zupek, ale generalnie jestem team długie kluski, czyli niepokruszone wcale lub maks bloczek na pół. Uwielbiam wyciągać pałeczkami długi makaron z azjatyckich zup i sobie z miski pić resztę. Tylko zupy już jem w zasadzie tylko nie instant i makarony z nirmalnym składem.
  • Odpowiedz