Wpis z mikrobloga

Jeśli chcemy wiedzieć, co robi władza, musimy mieć dostęp do wszystkich dokumentów dotyczących jej funkcjonowania. W tym kalendarzy spotkań prezes TK. To powinien być standard, którego w Polsce nie ma, bo sądy uznają, że to nie informacja publiczna. Sprawą zajmuje się Europejski Trybunał Praw Człowieka, który w ubiegłym roku przyjął naszą skargę w tej sprawie.

Pisaliśmy o tym tutaj: https://siecobywatelska.pl/czy-obywatel-moze-zajrzec-do-kalendarza-prezesa-trybunalu-konstytucyjnego/

Wołam:


Kontekst.
__
#prawo #prawodoinformacji #niebojsiepytania #ciagniemywladzezajezyk #watchdogpolska
WatchdogPolska - Jeśli chcemy wiedzieć, co robi władza, musimy mieć dostęp do wszystk...

źródło: comment_1657015202imdiVWwajjh6RJyIvs0rox.jpg

Pobierz
  • 28
  • Odpowiedz
@Cointreau: Tu np.Polsatnews prawdopodobne wyjaśnienie:

Liczby podane w nawiasach mają najprawdopodobniej oznaczać kwoty, jakie musiałby ponieść budżet, gdyby TK zajął się sprawami.

W sprawie pierwszego punktu Trybunał Konstytucyjny podjął decyzję dwa miesiące po wysłaniu rzekomej wiadomości. Sprawozdawcą był sędzia Leon Kieres. TK uznał, że niekonstytucyjny jest przepis, który pomniejszał podstawę obliczenia emerytury powszechnej kobiet urodzonych w 1953 roku, o świadczenia pobrane przed osiągnięciem wieku emerytalnego.

W drugiej sprawie TK podjął
  • Odpowiedz
  • 0
@Watchdog_Polska w żadnym z 3 wyroków nie ma informacji o "opoznieniu" na jakiś określony czas bo np budżet Państwa tego nie ujmuje.

Tak tylko pisze, gdyby ktoś chciał podciągać tego maila pod Art. 190. ust 3. Konstytucji ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz