Wpis z mikrobloga

@fake-konto: wiem, rozumiem Ciebie doskonale. W tym cała rzecz, tak alko wpływa na dłuższą metę. Odstaw, wiem łatwo pisać, gdy to tylko słowa, a Ty sam może w 4 ścianach. Uwierz, nie pij. Choćby ten jeden dzień. Mały plus, ale mi pomaga np. Black-Wonderful
Life-choć teledysk czarnobiały, takie tez jest życie, niekolorowe w większości, to może pomóc na depreche tak ad hoc.
@fake-konto: dopisz do tych Osób co wymieniłem alkohol, alkoholizm, nie takich mariaczi alkohol pokonywał, ale i skutecznie się z nim porozumieli-ze nie warto, ze warto, aby byla biała flaga, nie ma sensu wychodzić z nim do boju-tak tylko wygrasz, przez kapitulacje-głupie jak huk, wiem, dla faceta, wojownika, tym bardziej, ale biała flaga to sposób wg mnie, tak alko okantujesz. Ilekroć pije to przegrywam:) nawet na drugi dzień wlatuje mimochodem.
@fake-konto: nie walcz chłopie z alko, nie wygrasz Ty, ja i wielu innych-to jest za mocny przeciwnik, chodziło mi o to więc, aby go nie próbować, bo przegrasz Ty, ja i inni. Cóż alko taki jest fajny kompan.