Wpis z mikrobloga

#miud #grzybobranie

Będą na grzybobraniu w moim podmiejskim lasku natknąłem się na dorodnego koźlaka. Niestety obok niego leżała sporych rozmiarów kupa ludzka (był też papier). Lasek ten jest dosyć mocno zanieczyszczony przez okoliczny margines, który obrał go sobie za miejsce libacji alkoholowych, jednak da się w nim znaleźć duże okazy (grzybów, nie meneli) .

Zastanawiałem się chwilę nad tym, czy mimo wszystko wziąć koźlaka czy nie, gdy w pewnym momencie zaczął się od pochylać w kierunku odchodów po czym po prostu "wchłonął" kawałek kupy przez dolną część kapelusza. Wszystko rozegrało się w ciągu kilku minut na moich oczach.

Bardzo mnie to zszokowało i obrzydziło i zastanawiam się, czy tylko koźlaki konsumują odchody ludzkie i zwierzęce czy może robią to wszystkie grzyby. Dodam, że od tego feralnego wydarzenia nie zbierałem ani jadłem grzybów z wiadomych względów higieniczno-estetycznych (kiedyś uwielbiałem i jedno i drugie).

Byłbym ogromnie wdzięczny gdyby któryś z forumowiczów mógłby rozwiać moje wątpliwości.
  • 1
  • Odpowiedz