Wpis z mikrobloga

jprdl, wiedziałam, że mały kot w domu to dramat i
zniszczenia, ale i tak jestem zaskoczona skalą.
mały gnój przemieszcza sie po domu wyłącznie cwałem.
strasznie przy tym tupie. zachęca do cwału i tupania
pozostate koty. Zośka prez pierwszy tydzień mieszkała
głównie pod łóżkiem, bo nie mogła guwniaka zdzierżyć,
wychodziła tylko łaskawie spozyó to, co jej dawałam w
ramach tapówki, i wypic guwniakowi kocie mleko z miski.
ZEBY SE, #!$%@?, NIE MYSLAt. dopiero wczoraj definitywnie
opuściła azyl i wróciła na pokoje. guwniak wchodzi na
wszystkie meble, zrzucił mi ze stołu i potłukł całkiem nowy
dzbanek do herbaty. Zrzucił tez z komody lampiona, ale tu
obyło się bez trwałych zniszczeń. jest skakane i wieszane się
pazurami oraz zębami na firanach, moich ubraniach, pościeli,
moich nogach, no po prostu, #!$%@?, na wszystkim, w co da
sie wbić zęby i paznokcie. dorwał w nocy pudełko po butach,
wygryzł dziurę w dnie i pół nocy bawił sie wchodząc do
pudełka i wychodząc przez tę dziurę, po czym utknął i
rozdarł mordę, żeby to ratowac. darcie mordy zresztą jest
niemal bez przerwy - a to któryś kot nie chce się z
guwniakiem bawić, a to który kot chciał i guwniaka za
mocno przycisnął, a to jest głodny, a to nie jest głodny, a to
W kuwecie jest kupa, a to nie ma kupy, a to chce się gdzieś
wspiąć i nie może, a to sie, wspiął i nie umie zejść, no JA
#!$%@? #!$%@?, juz jestem na tym etapie, że tylko
przewracam oczami i idę sprawdzić, co tym razem. i jeszcze
czasami, jak ma za daleko do kuwety, a chce mu sie szczać,
to po prostu leje na pierwszy napotkany kawatek kartonu czy
papieru. gdyby nie to, że tylko takiego szczona wszystkie
koty saw stanie zaakceptować, to ja #!$%@?, w życiu bym nie
brała, wzięłabym dorosłego i byłby spokój
znaczy oczywiscie kochany jest i słodki tak poza tym,
niestety "poza tym" to może jakaś godzina na dobe, bo
przez resztę czasu to jest demon w rudym futrze. czy nawet
kilka demonów, które się w tym jednym małym futrze kotłują.

#pasta #koty #kociary #zwierzaczki #logikarozowychpaskow
kontrowersje - jprdl, wiedziałam, że mały kot w domu to dramat i
zniszczenia, ale i ...

źródło: comment_1656327138C9DRAP570AV9NqhbdrnW0Y.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
jprdl, wiedziałam, że mały kot w domu to dramat i
zniszczenia, ale i tak jestem zaskoczona skalą.
mały gnój przemieszcza sie po domu wyłącznie cwałem.
strasznie przy tym tupie. zachęca do cwału i tupania
pozostałe koty. Zośka przez pierwszy tydzień mieszkała
głównie pod łóżkiem, bo nie mogła guwniaka zdzierżyć,
wychodziła tylko łaskawie spożyć to, co jej dawałam w
ramach łapówki, i wypić guwniakowi kocie mleko z miski.
ŻEBY SE, #!$%@?, NIE MYŚLAŁ.
  • Odpowiedz