Wpis z mikrobloga

@wiesz_jak_jest:
@hamsun:

Powiesz coś więcej?
Bo właśnie tu jestem. Owszem problemy są, z paliwem głównie. Jednakże życie tu się toczy dalej, względnie normalnie. W sklepach wszystko jest, półki są pełne. Ludzie uśmiechnięci i przyjaźni.
  • Odpowiedz
@Voww: Dla wykopkow haslo klucz ‚mozliwe’. Przeciez od dawna wiadomo, ze wykopkow nie nalezy sluchac w takich sprawach bo najdalej to do niemiec zajedziesz albo bulgarii xd
Przepraszam bulgaria tez odpada bo pare dni temu przeszlo wotum nieufnosci i tez mozliwy #!$%@? xdd
  • Odpowiedz
@Bekonik: Hehe :)
Tu naprawdę jest ok. Tzn ludzie narzekają na te deficyty paliwa, bo to im strasznie utrudnia. Choćby dojazdy do pracy. Jednakże produktów nie brakuje, są droższe za sprawą braków paliwa, ale są. Warzywa są, owoców pełno, ryby i inne owoce morza też są.
  • Odpowiedz
@OCIEBATON: xD no rzeczywiscie trudne, trudne sie wylosowalo xD wez moze jeszcze zobacz na Krymie albo w Mariupolu, moze jeszcze taniej znajdziesz super okazje all inkluzif
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@koronawirus: to pokaż mi taką wycieczkę (Turcja 5*) w lipcu lub sierpniu za 2000 zł za osobę nawet. Powodzenia bo ja szukam i dla 3 osób już zwiększyłem kasę do 13 k
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@OCIEBATON: Wracałem z Colombo w Maju z pracy (marynarz here) na samym początku kryzysu. Firma próbowała 3 dni ściągnąć mnie do Europy razem z ambasadą.

Kilka kontroli wojskowych po drodze, spałem w hotelu 3 dni (5 gwiazdek). Nie było prądu a na lotnisku byłem jedynym białym. Na lotnisku też nie było prądu przez 2 h przez co nie mogłem wylecieć. Cyrk był nawet w samolocie a na ulicach ludzie latali z
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@koronawirus: to pokaż bo ja widzę same hotele od 2700 w górę (takie co nie są syfem).

W tym roku to Grecja nic poniżej 12-13 k za dwie osoby dorosłe i małe dziecko 4 lata też nic nie znajdziesz.
  • Odpowiedz
@Bekonik: Nie no faktycznie, relacjonowany przez ogólnoświatowe media i reporterów największy kryzys w nowożytnej historii Sri Lanki, który skutkuje zapaścią gospodarki, niefunkcjonowaniem wielu sektorów, przerwami w dostawach surowców, #!$%@? ludźmi okazjonalnie wychodzącymi na ulice i podpalającymi infrastrukturę i brakami w sklepach - takie tam nic, panika wykopków, jakieś gdybanie.

Nic się nie dzieje, bankructwo państwa i zapaść gospodarki to coś totalnie identycznego do rutynowego upadku rzadu w europejskim kraju! Jechać i
  • Odpowiedz