Wpis z mikrobloga

Ostatnio w Głosie pojawił się absurdalny ranking najlepszych kebabów. Proponuje abyśmy zrobili ranking najgorszych pizzerii, później się go odwróci i Głos będzie mógł opublikować ranking najlepszych lokali tego typu.

Z mojej strony Gruby Benek to zdecydowanie najgorsza pizzeria.

#szczecin
  • 31
  • Odpowiedz
Wniosek z ankiet tego typu jest prosty. Najlepszy/najgorszy lokal gastronomiczny nie istnieje. Większość to taka sama padaka (nie dziwne kiedy patrzy się na to by się nażreć jak knur kosztem jakości).
  • Odpowiedz
@tuomollo: Ja nie wiem czemu tu panuje taki hejt na makkwaka. Kiedyś to był rynsztok, ale teraz baraninka jedna z lepszych w mieście, a cała reszta w placku też bardzo świeża. Ostatnio jadłem Onlykebab i Makkwaka i ten pierwszy nie miał podejścia.
Co do pizzerii, to mamy dużo średnich pizzerii, ale najgorszy syf to od zawsze było MarcoPolo. Pizza Hut też niedaleko ogona.
  • Odpowiedz
@macias-mackowiak: Też nie rozumiem hejtu na MK, wieprzowina zawsze świeża, ta sama co w szaszłykarni Merkury, mięso naprawdę na poziomie, bardzo duży wybór warzyw, od kapusty z marchewką po pomidory, ogórki, ogórek kiszony, pora, cebula, spory wybór sosów np tzatziki i dobra bułka. Chyba to jest hejtowane z automatu
  • Odpowiedz
w Szczecinie nie ma wybitnych kebabów. Ujdzie Only, Keps, Kruk, KeBaby...

Unikać jak ognia makkwak, rab, Wernyhory.


@tuomollo: chłop co na 4 kebsy wymienił 3 co mają towary z jednej hurtowni xD i napisał, że ujdą, a taki makwak co ma swoje mięso już jest ignorowany xD
  • Odpowiedz
@Kuusamo: mk hejtowane dla zasady przez ludzi, co jedli tam 10 lat temu po ostrym melanżu i mieli sranie/wymioty. Obwiniają kebsa o te problemy, a nie ilość wypitego alkoholu
  • Odpowiedz
@Szr1h: może i ma swoje 'mięso' ale przez 3 dni po zjedzeniu tego cuda człowiek wydala smród padliny.
I nie, ostatnio nie jadłem tam 10 lat temu po ostrym melanżu tylko może ze 3, po 2 piwkach w sąsiadującym ceskym filmie i mnie pokarało, że zignorowałem wcześniejsze postanowienie, żeby tam nie jeść.
  • Odpowiedz
mk hejtowane dla zasady przez ludzi, co jedli tam 10 lat temu po ostrym melanżu i mieli sranie/wymioty. Obwiniają kebsa o te problemy, a nie ilość wypitego alkoholu


@Szr1h: To samo powtarzam od lat znajomym, co za przeproszeniem #!$%@?ą, że po mak-kwaku i bar rabie się trują, idą #!$%@? o 3 w nocy z mieszanką alkoholi i jedzą mięso, sos czosnkowy, cebule, ogórka i marchewke i się dziwią, że poszedł
  • Odpowiedz