Wpis z mikrobloga

@komandor55: Powody mogą być dwa, albo wilgotny filament, albo stół. (za blisko dysza) Ja do swojego endera dołożyłem sondę i co jakiś czas mapa stołu i na kartkę ustawiam oś Z - takie kłopoty się skończyły
  • Odpowiedz
@komandor55: ja ustawiam dystans dysyz na kartkę, a przy początku druku jeszcze patrzę jak idzie pierwsza linia i robię korektę na opcji Z offset
Jakie tam są sprężyny pod stołem? Pomarańczowe czy te zwykłe?
  • Odpowiedz
@matiJ: Sprężyny mam zwykłe srebrne. Też używam nie raz Z offset. Zauważyłem, że oś Z nie zawsze wraca do pozycji ustawionej. Przypuszczam, że krańcówka ma drgania styków i nie raz tylko lekko jej dotknie nawet nie kliknie i odbija że już jest i później ręcznie muszę korygować. A jednak różnica 0,1 mm w którąś ze stron to przy drukowaniu dużo.
  • Odpowiedz
@komandor55: spróbuj pomarańczowych. Są dużo sztywniejsze i może to trochę poprawią sytuację.
A jak nie to tak jak pisali wyżej czujnik poziomowania. Tylko nie baw się w jakieś tanie badziewie tylko kup coś porządnego. Dokładność wszędzie jest praktycznie ta samą, ale w tym droższych montaż i programowanie to o wiele łatwiejszy temat.
  • Odpowiedz
@matiJ: Oki, zwrócę uwagę. Chciałem je bardziej ścisnąć żeby tak wszystko nie pływało, ale stół wtedy zawadza o osłonę silnika stołu. Wiec jeśli te pomarańczowe są sztywniejsze to może być poprawa.

@podatnik_fundator: Dzięki! Właśnie miałem pytać co mógłbyś polecić ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jutro na świeżo obadam temat.
  • Odpowiedz