Wpis z mikrobloga

Ciekawi mnie jedna kwestia, w niedzielę po kontakcie z Hamiltonem Magnusen otrzymał czarno-pomarańczową flagę która zmusiła go do zjazdu po nowe skrzydło. I tu nasuwa się pytanie czy to zmiany w przepisach w tym sezonie czy kolejny dowód na nie istnienie brytyjskiej mafii? Dla porównania dodam zdjęcie przedniego skrzydła z którym Hamilton wygrał w Jeddah w sezonie 21.
#f1
K.....0 - Ciekawi mnie jedna kwestia, w niedzielę po kontakcie z Hamiltonem Magnusen ...

źródło: comment_1655734137TA6TVhYNHrUwjZJ5r7Ioux.jpg

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
@Kojir0 z jednej strony tak, ale zas z drugiej magnussenowi w przeciwienstwie do hamiltona ten kawalek skrzydla latal i mogl w kazdym momencie odpasc niszczac np inny bolid.
Chyba to tu glowna role zagralo, a przynajmniej mam taka nadzieje
  • Odpowiedz
@Kojir0: przecież jest różnica między dyndającym kawałkiem spoilera a urwaną częścią która jednak jest stałą i raczej już więcej sie nie urwie. Nie jestem hamiltoniarzem ale nie ma szukać byle czego żeby tylko szukać gdzieś nierówności
  • Odpowiedz
kolejny dowód na nie istnienie brytyjskiej mafii?


@Kojir0: nie.
Flaga dla Tsunody też nie była wynikiem działań mafii.
Jak masz dalej wątpliwości to pomyśl co może zrobić element aerodynamiczny urwany od bolidu jadącego ponad 300 km/h.
  • Odpowiedz