Wpis z mikrobloga

Stwierdziłem, że jakby zebrać ekipę, to warto pojechać w dniu wyborów na wycieczkę do Bydgoszczy, by móc zagłosować na KNP. Bilet z Gdyni kosztuje 27,70 w jedną stronę, czas podróży w jedną stronę niecałe 4 godziny. Jacyś chętni z północy na wycieczkę :)? Wybory do parlamentu są tylko raz na 4 lata, 5 dych i niecały dzień to nie jest wielkie poświęcenie. A dzięki temu nie będziecie mieć sobie nic do zarzucenia, gdy znów wygra PO, czy PiS.
  • 28
@5th: Rozsądnie pieniądze to będę wydawał ja, a nie państwo. Ja wiem lepiej, do czego ich potrzebuję. Nie mieszaj do tego takich instytucji, jak policja. Pewne podatki być muszą i z nich będą szły pieniądze na policję, wojsko itd.

Państwo robi z ludzi idiotów, którzy nie wiedzą, co robić ze swoimi pieniędzmi. Albo twierdzi, że jak da ludziom swobodę, to oni te pieniądze wydadzą na pierdoły, zamiast np. na ubezpieczenie. Nawet
@Chudy_: Nie ma obowiązku ubezpieczeń nie ubezpieczenia na wypadek choroby ludzie i tak pójdą do państwa. Zobacz między innymi jakim postulatem wygrał Obama wybory. Właśnie objęciem opieką zdrowotną najbiedniejszych.

Państwo robi z ludzi idiotów, którzy nie wiedzą, co robić ze swoimi pieniędzmi. Albo twierdzi, że jak da ludziom swobodę, to oni te pieniądze wydadzą na pierdoły, zamiast np. na ubezpieczenie

Po pierwsze ludzie muszą mieć z czego odłożyć tą kasę. Jeżeli
@5th: Jak można porównywać prywatne placówki zdrowotne do autostrad, człowieku?! Jak ubezpieczenie w jakiejś klinice będzie za drogie, pójdę do konkurencji! Sprawa jest prosta. Widać kapitalizm, wolny rynek i pojęcie konkurencji są Ci zupełnie obce. Prywatne ubezpieczenie = niższe ceny, niż te państwowe. NFZ jest monopolistą, nie ma konkurencji i musi im starczyć na opłacenie hordy urzędników i jest dla wszystkich uczciwie pracujących przymusem. Składka na prywatne ubezpieczenie będzie musi być
@Chudy_: Widać kapitalizm, wolny rynek i pojęcie konkurencji są Ci zupełnie obce

Na jakiej podstawie robisz ze mnie idiotę nie wiedzącego co powyższe pojęcia oznaczają? Nie potrafisz dyskutowac bez przytyków?

Prywatne ubezpieczenie = niższe ceny, niż te państwowe

Kojarzysz takiego pana jak Robert Gwiazdowski? Jest to mój autorytet ekonomiczny swego czasu był bardzo popularny tutaj. Poglądy mam o wiele bliższe do niego niż do jakiekolwiek polityka. W każdym bądź razie na
@5th: naszła mi myśl, by odpowiedzieć Ci na jedną rzecz.

Jeżeli mówimy o 1000 zł na rękę to praktycznie taka osoba nie ma z czego się ubezpieczyć. Tak jak pisałem wyżej jeżeli zlikwidujemy podatki od pensji to będzie miała 1600 zł ale nadal to nie jest dużo pieniędzy.

Troszkę brakuję Ci wyobraźni w tych obliczeniach i jesteś nieco krótkowzroczny. Nie można takich rzeczy liczyć za pomocą zwyczajnego matematycznego dodawania lub odejmowania!
@Chudy_: Zgadza się. Tylko, że wypieprzenie na zbity pysk kilkaset tysięcy urzędników zaś mogłoby być z początku szkodliwe dla gospodarki. Oczywiście w dłuższej perspektywie byłoby opłacalne ale ten szok gospodarczy musielibyśmy przeżyć. W każdym bądź razie tak czy siak KNP nie ma szans na wejście do parlamentu w tym roku więc wybiorę mniejsze zło i zagłosuje na Palikota a za 4 lata na Korwina :)
@5th: oczywiście, że nie można by było ich wyrzucić tak do razu. Bo to sparaliżowałoby państwo. To należałoby robić stopniowo - wraz ze stopniową likwidacją biurokracji. Przy odpowiednich rządach nie byłoby negatywnych skutków, a narzekać mogliby jedynie w/w urzędnicy.

W każdym bądź razie tak czy siak KNP nie ma szans na wejście do parlamentu co roku ludzie tak myślą i dlatego co roku jest tak samo... Ja nie wiem, czy głosowanie