Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@wez_idz_sobie: Warto byle nie chińskie gówno no name czy marne kopie bo jest tak jak piszesz, szybko się popsuje i nie będzie żadnych części więc zostanie ci złom. Na start najlepiej Xiaomi scooter Pro 2, budżetowo 1S albo na bogato co sam mogę polecić, Ninebota G30 Maxa, absolutnie bezproblemowy sprzęt z dużym akumulatorem.
@wez_idz_sobie: Ja miałem dwa lata temu Xiaomi mi pro - coś takiego… 45 km zasięgu i 25 km/h. Sprzedałem bo była zbędna a teraz na nowo się coś przyda. Tylko ze wtedy dawałem 1700 zł i za tyle samo później sprzedałem. Strasznie drożeje to wszystko…

W każdym razie teraz chyba stawiam na cenę. Boje się o komfort - bo pewnie będzie gorzej niż na takiej z pompowanymi kołami. Nom ale spróbuje
@wez_idz_sobie: Zacznij od zweryfikowania, czy tam gdzie będziesz jeździł jest infrastruktura rowerowa. Ja jakbym miał jeździć chodnikami i ulicą to bym sobie dopuścił. Tylko DDR.
Co do zysków finansowych, to ja mam zero, bo jakbym nie jezdził hulajnogą to bym jezdził KM, na którą miesięczny to 40zł. Niestety dobre DDR buduje się tylko w obrębie miast, czyli tam gdzie komunikacja działa.

Ale mam duży plus. Doskonale nadaje się na grube zakupy.