Wpis z mikrobloga

Są osoby które dzwonia po policje kiedy napisze się coś co można zinterpretować jako pożenanie/zapowiedz próby samobójczej. Mówią, że robia to z dobroci serca, bo chcą uratować tą osobę, jej życie. Ale przedłużają tylko jej cierpienie.. Więc czy to możliwe że karmią się cierpieniem innych, i robią to tylko z powodu przedłużenia ch cierpienia?

Z pamiętnika alkoholika, wpis 245...
#przegryw
  • 5
@depresyjnydziad: zgaduję, że mają wdrukowane, że trzeba powstrzymywać samobójców - dzwonią żeby uspokoić własne sumienie. Ewentualnie robią to z egoizmu, żeby móc się potem lansować jak to "uratowały komuś życie".
Pomóc można na wiele sposobów, choćby napisać i wysłuchać, i nie trzeba wcale czekać, aż ktoś będzie na skraju załamania nerwowego. Ale tak długo jak siedzę na tym portalu to nie spotkałem kogoś, kto chciałby tak naprawdę pomóc. No i nic