Wpis z mikrobloga

@marsellus: Podczas długiej podróży z Brukseli do Amsterdamu narodził się duch tej drużyny. Trener przerwał grobową cisze głośnym Panowie... Tutaj relacja jednego piłkarzy się ucina. Michniewicz jest znany w środowisku piłkarskim z płomiennych przemów motywacyjnych. Wyciągnęliśmy wnioski. Jesteśmy gotowi na mundial, do Kataru!!!
  • Odpowiedz