Wpis z mikrobloga

Mam wrażenie, że wszystkiego już tyle zjadłam, że już na nic nie mam ochoty.

Ciastek jakichś delicji, wafelków, rurek itp zjadłam w życiu tyle, że już wręcz mi nie smakują. Batoników kinderkow, snickersow, bajecznych itp itd też wszystkiego już tyle zjadłam, że już meh. Czipsów wszelkich tak samo, każdy smak, każdy rodzaj.

Idąc do sklepu, jest tego tak dużo, a nie mam co wybrać, bo na nic nie mam ochoty.

Czy to już się w dupie poprzewracalo od dobrobytu? xD

#gownowpis #przemyslenia
  • 5
  • Odpowiedz