Terapeuta powiedział pójdź pobiegać. Poważnie. No i spoko opcja bo ból emocjonalny można zastąpić fizycznym. Też dzisiaj pojawiła się satysfakcja jak mijałem osiedlowego Sebe co mnie gnębił. Zmarnowany życiowo, wrak człowieka. Żyje od wyroku do wyroku. Zjadłem chopa wzrokiem i pokiwałem głową z pogardą. Sprawiło mi to przyjemność. #przegryw
@EscapeFromPrzegryw: Bieganie to dobra rzecz (w ogóle jakakolwiek aktywność fizyczna) - ok sama rada czasem jest rzucona w złym momencie bo bieganie nie rozwiąże Twoich problemów ale na pewno sprawi że poczujesz się lepiej.
@eldzej_10: dokładnie, poprawia się sylwetka, staysfakcja że jakis czas temu umierałem przy 3km a teraz mogę wyjść wybiegać się na dystansie 10. Jest to fajny dodatek do życia.
@EscapeFromPrzegryw: No nie wiem nie wiem. Kto tu kogo gnębił z opisu posta widzę konflikt pomiędzy normikiem a patusem . Z doświadczenia wiem że takie konflikty się zdarzały i często normiki wygrywały te potyczki na lans i pozycje społeczną zwłaszcza jak płeć głupsza dawała aprobatę bogatym i przystojnym. Lecz normiki i patusy zawsze nie miały litości dla przegrywa. Dostrzegam tu zawłaszczanie spierdokultury przez normików.
No i spoko opcja bo ból emocjonalny można zastąpić fizycznym.
Też dzisiaj pojawiła się satysfakcja jak mijałem osiedlowego Sebe co mnie gnębił. Zmarnowany życiowo, wrak człowieka. Żyje od wyroku do wyroku. Zjadłem chopa wzrokiem i pokiwałem głową z pogardą. Sprawiło mi to przyjemność.
#przegryw
Komentarz usunięty przez autora