Wpis z mikrobloga

@DamianooTrucker: jak byłem mały to wioska praktycznie nie organizowała nigdy. Dopiero od paru lat organizują co roku na boisku no i nie powiem fajnie jest :) jak mamy okazję to z dziećmi tam się wbijamy
  • Odpowiedz
@DamianooTrucker: Bardzo lubię i w wieku ~20 lat jak pierwsi kumple kupowali samochody to zawsze sobie jeździliśmy po okolicznych miasteczkach.O zapoznanie miejscowych dziewczyn jest banalnie łatwo po zmroku.Tak o #!$%@? od miejscowych jeszcze łatwiej xd
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@acidd: u mnie od małego to było bo ojciec wojskowy to festyny dla mundurowych a potem zaczęły się dozynki i festyny gminne i to się mega rozwinęło co jest spoko :)
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 17
@Don_Hollywood: no u mnie to samo, my tak zaczęliśmy od 15 roku życia z ekipą latać po ościennych gminach i wyglądało to zupełnie jak piszesz :D zawinięcie miejscowych dupeczek, potem lapanie się z miejscowymi chłopakami za głowy bo to ich teren i dziewczyny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@DamianooTrucker: znajomy mi opowiadał, że jego wioska co roku organizowała festyn. Nawet koncerty amatorskich kapel były. W godzinach wieczornych festyn zmieniał się w fight club i pijane sebki przechodziły do rękoczynów. Co roku ktoś lądował na sorze z połamanymi żebrami, raz nawet doszło do śmiertelnego pobicia. Z tego co wiem niedawno lokalne władze zrezygnowały z organizacji festynu XD
  • Odpowiedz
@DamianooTrucker: Wczoraj wracałem z Mosiny, akurat w Będlewie był jakiś festyn i stwierdziłem że dni Mosiny przy Będlewie to jak Opener przy imprezie w remizie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wolę jak są dni jakichś większych miejscowości bo przynajmniej jest coś więcej niż dmuchany zamek i #!$%@? janusze z dwucyfrową liczbą członków rodziny xd
  • Odpowiedz
jeździliśmy po okolicznych miasteczkach.O zapoznanie miejscowych dziewczyn jest banalnie łatwo po zmroku.Tak o #!$%@? od miejscowych jeszcze łatwiej xd


@Don_Hollywood: a wy sami nie spuszczaliście #!$%@? jak na wasz festyn przyjechali obcy wyrywać laski?
  • Odpowiedz
@DamianooTrucker: nie trafiłem takich festynów. Chińskie spędy poprzedzone mszą i różańcem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Może od jakiś 10 lat się coś zmieniło ale kilkanaście lat temu jak byłem nastolatkiem to był to istny dramat - w sensie jak dla mnie.
  • Odpowiedz