Aktywne Wpisy
Mirki, mam problem. Wstyd się przyznać, ale w piątek opijałem sesję tak, że nie pamiętam kompletnie powrotu. Wróciłem do domu cały ale rano zdałem sobie sprawę, że mam na piszczeli ranę. Moja hipochondryczna natura daje o sobie znać, wkręcam sobie że coś mogło mnie po drodze ugryżć i umrę na wściekliznę. Da się jakoś to wykluczyć? Spodnie są w tym miejscu nienaruszone.
#medycyna #kiciochpyta
#medycyna #kiciochpyta
kamil-tika +33
Zazwyczaj co sobote lece w miasto z ziomkami na jakies piwko itd. przez co sporo przesiaduje w roznych knajpach i mam jedno przemyslenie z tym zwiazane. Praktycznie co tydzien w kazdym lokalu obserwuje, ze jest minimum jedna lub dwie pary w skladzie murzyn + polka. To sie dzieje tydzien w tydzien jak ruszam w miasto i ide gdzies do knajpy a nie, ze raz na jakis czas cos takiego sie zdarza. Nigdy
Proszę o pomoc z #wykopefekt oraz z nakręceniem Małysza #afera.
Otóż, składałem zamówienie o 23:18 w restauracji #mcdonalds w #poznan za pośrednictwem aplikacji #glovo. Zamówienie zostało przyjęte, wydane kurierowi i tu zaczyna się parodia.
Około godziny 23:45 Pani, która miała dostarczyć moje zamówienie (tak, Pani obcokrajowiec) wysłała mi w apce wiadomość, że mój domofon jest wyłączony. Zadzwoniłem do niej przez aplikację. Powiedziała, że stoi pod blokiem, nie działa domofon i czy mogę zejść odebrać zamówienie. Mówię ok, jestem głodny, nie będę się użerać, zrobię to. Buty na nogi, winda zawołana, zjeżdżam, wychodzę przed klatkę - nikogo nie ma, zamówienia również… włączam aplikację - zamówienie dostarczone, czyli nie mogę do tej osoby zadzwonić. Szybko piszę do supportu, ale jak to mają w zwyczaju proponują zwrot środków. Przyjąłem. Dostaje maila z potwierdzeniem zwrotu, a tam kwota 39,61 zł. Wartość mojego koszyka to 48,60 zł. Zostałem jawnie skrojony na 11 zł.
To nie jest mój pierwszy problem z zamówieniem za pośrednictwem tej aplikacji. Tym razem moja cierpliwość się do nich skończyła. Z dostępnych narzędzi składania reklamacji zostało mi napisanie maila do supportu. Załączyłem wiadomości, screeny z potwierdzeniem zamówienia oraz z potwierdzeniem zwrotu środków.
Jeżeli ktoś miał podobne sytuacje i starał się je rozwiązać to proszę o komentarze. Jeżeli finał sprawy będzie pozytywny to zrobię #rozdajo na dowolny posiłek za 50 zł. Ale na pewno nie przez tą aplikację.
Post pisany pod wpływem emocji. Taguje jeszcze raz:
#afera #wykopefekt #pomoc #pytanie #glovo #ubereats #pysznepl
@JegoBrat: To brzmi jakby nie oddali ci kasy za kuriera. Czyli oddali ci hajs za jedzenie, a nie za dostawe. Zobacz czy w regulaminie nie ma czegoś o tym.
@Waszunia1234: czo
składników Ci nie odjęła restauracja i to do niej miej pretensje
To tak samo jakbym zamówił Ubera, ten przyjechał w złe miejsce, anulował kurs i naliczyłoby mi opłatę za odwołanie - wtedy też bym nie ścigał tego kierowcy tylko pisał do Ubera
W Twoim przypadku zawiniła restauracja