Wpis z mikrobloga

@chianski: oglądanie Roberta kiedyś to była czysta radość, teraz tylko cierpienie... żal mi tych którzy urodzili się za późno by tego doświadczyć
  • Odpowiedz
@cinu4: Oj tak, tamten sezon był niesamowity. Furą z midfieldu walczył z pretendentami do tytułu. Monako, Singapur, Spa, co to były za wyścigi... Tęsknię za tamtym RK ()
  • Odpowiedz
@chianski: pamiętam to GP Monako 2010, byłem wtedy na komunii u kuzynki ale i tak to nie przeszkodziło mi w przejściu do innego pokoju i oglądaniu. Zdawałem relacje gościom który Roba. Piękne czasy.
  • Odpowiedz
@chianski: #!$%@?, co nostalgia, pamiętam te Q jak dzisiaj - a co do sezonu 2010 to Australia to chyba jeden z lepszych jak nie najlepszy wyścig RK w jego całej karierze w F1 - Belgia też była niesamowicie mocna, F-Duct w Renault robiło robotę wtedy i przez moment myślałem nawet, że jest szansa na wygranie tego wyścigu, ale skończyło się i tak bardzo dobrze na P3 :)
  • Odpowiedz
@chianski kurde kiedyś te bolidy to sprawiały wrażenie że #!$%@?ą w tych zakrętach, było inne poczucie prędkości w stosunku do tego co teraz i ten dźwięk <3 a teraz mimo że fajne te bolidy to takie krowy
  • Odpowiedz
@chianski: pamiętam jak Kubica mówił że ten bolid był najlepszy jakim jeździł w f1. Co prawda nie był najszybszy w stawce ale był bardzo przewidywalny i łatwy w prowadzeniu przez co mógł jechać na limicie.
  • Odpowiedz