Wpis z mikrobloga

Może mi ktoś powiedzieć o co chodzi z przejmowaniem po kimś schedy w rapie?
Przewija się ten motyw u Peji, Tedego, np.:

Tylko Peja

"Ty chciałeś ze mną wygrać? Nie będzie cudu nad Wisłą.
Co robił przed rapem, po kim przejąłeś schedę?"

Massey - Ej, łania (feat.Peja)

"Co wiją aż je gdzieś ukłuje, tego nie wiem
Mistrz bara bara, po nim przejąłem schedę"

Reprezentuję biedę

"Po Waldku przejąłem schedę powiem i powtórzę
Reprezentuję biedę"

Wielkie joł

"Ja jestem Tede z ekipy - oł je joł
Nie jeden chciałby pomnie schedę przejąć"

Stylwester

"Sprawdź mi. Wielkie joł zdobi pięść. Ty
Ej wiesz, niestety schedy mej nie przejmiesz"

#rap #muzyka #hiphop #pytaniedoeksperta #rapsy #peja #tede
  • 27
@Heavenhell: prawdę mówiąc, to wyobrażałem sobie przejmowanie to schedy jako jakiś akt darowania np. ksywki, bitów, piwnicy ze studiem nagrań itd. Trochę się zawiodłem, bo już węszyłem jakiś ciekawy zwyczaj wśród polskich hiphopowców
@michelney: Rap to jest specyficzny gatunek muzyki, który wymaga od piosenkarzy jednoczesnego zachowania sensu wypowiedzi, oraz robienia za instrument. Bo musisz w jakimś odpowiednim rytmie wypowiadać te słowa i jednocześnie układać rymy, co się nazywa flow. I żeby to flow było, to raperzy są zmuszeni używać różnych zabiegów lirycznych. Myślę, że na podanych przykładach nie da się jednoznacznie powiedzieć, czym jest scheda, natomiast zależy to od kontekstu. Myślę, że najbliżej do
@michelney: Poznański rap, oraz WWA jak i Dolny Śląsk w tamtych czasach przodowały. Piszę, bo wspominasz o kawałkach m.i.n z mniej więcej tamtego okresu. Tede, WWO, Peja, Pezet, 3W, Pokahontaz, każdy z nich uważał, że trzyma "schedę" rynku :D DGE, chociażby wjeżdżał ze stylem BRAGGA, on nie musiał nikomu schedy kraść, bo to braggadocio.

Hiphop to subkutlura, a rap to muzyka a chyba o niej mówimy. Hiphopowiec nie musiał być raperem
@michelney: przesłuchaj sobie (imo) najlepszy beef między TDF a Płomień 81 oraz genezą, w której Płomień jednocześnie z Peją ciągnęli beefy przeciwko TDF.

Scheda - ktoś ją kiedyś w Polsce, ponad dekadę temu musiał utrzymać.... A uwierz mi, zwrotki swego czasu, roznosiły się jak świeże bułeczki... Ziomkom do szkoły zanosiłem aktualizację empetrójek co dobę, bo... było tak, że odpowiedź jednego nie zajmowała doby :D :) Sztos czasy, sztos bity, ostre słowa...
@michelney: ale mi zrobiłeś chrapkę na Tylko Peja, kurde znam to nagranie na pamięć bo beef Peja vs Tede z 2009 to akurat czasy mojego dorastania i się mocno zainteresowałem wówczas rapem i ogólnie Ryśkiem :P A z tą schedą to wydaje mi się, że chodzi o takie przodowanie na scenie, o bycie guru branży, fejmem i autorytetem niosącym prawdę na bicie, do którego się wszyscy odwołują i każdy musi się
a sitek to jest akurat debil, on mógł nawet nie wiedzieć co to znaczy scheda jak to pisał


@ktomizajalnazwy: XDDDDD

@michelney: Co do Rysia-Peji-Surufki się nie wypowiem o co mu chodziło z tym, że schedę przejął.

Ale Jacek w:

Nie jeden chciałby po mnie schedę przejąć


i w tym follow-up'ie (nagranym pewnie dekadę po powyższym):

Ejjj wiesz, niestety schedy mej nie przejmiesz


miał raczej na myśli drugą definicję tego wyrazu: