Wpis z mikrobloga

@wafel93: w idealnej architekturze mikroserwisowej każdy serwis powinien definiować te słowniki samodzielnie w zakresie swojej domeny. W praktyce można wydzielić wspólne rzeczy jako bibliotekę. Ogólnie "to zależy".
  • Odpowiedz
@tehe: a co jak domena ma kilka mikroserwisów i faktycznie operują na kluczach słownikowych, które mogą się zmieniać? Jakis serwis ogólnodostępny, który jest cacheowany?
  • Odpowiedz
@wafel93: osobny serwis dystrybuujący słowniki moim zdaniem ma sens, jeżeli mogą się zmieniać często i serwisy zawsze muszą mieć aktualne dane. Jeżeli korzystacie z jakiegoś config serwera, to można też przez niego te słowniki dystrybuować w formie konfiguracji. Jeżeli te zmiany nie są dynamiczne, to raczej skierowałbym się w kierunku wydzielenia biblioteki lub nawet trzymania ich w każdym serwisie osobno i odpowiedzialnej aktualizacji. Powinniście wybrać takie rozwiązanie, które akurat w
  • Odpowiedz
@wafel93: Raczej stosuje się podejście w którym serwisy posiadają swoje słowniki, nawet kosztem duplikacji danych. Ma to związek z tym, że jednym z głównych założeń architektury mikroserwisowej jest autonomia usług i brak silnych zależności pomiędzy nimi. To znaczy, że każdy serwis powinien być samowystarczalny i awaria dowolnego serwisu w systemie nie powinna zakłócać jego działania lub powinien umieć sobie z taką niedostępnością poradzić na przykład kolejkując zadanie i czekając na
  • Odpowiedz