Wpis z mikrobloga

Sytuacja Roberta jednocześnie jest i nie jest klarowna. Roszady w padoku dopiero się zaczyną, a najlepsze kąski jak zwykle zostają na koniec. Każdy zespół zna wartość i surowe tempo polaka. To tylko kwestia czasu aż ktoś zadzwoni. Robert nic nie mówi bo wie, że może przebierać w ofertach i czeka na tą najlepszą, a na ten moment to właśnie Ferrari wygląda najmocniej tylko Carlos to wszystko zaciera. To jest ten rok, tylko dla kogo? Wszystko wskazuje na to, że to jest ten rok... Rok Kubicy... Chyba sytuacja jest lepsza niż nam się wydaje...
#f1