Wpis z mikrobloga

@DoktorWojna: Czemu kazirodztwo jest patologią równą pedofilii? Przecież w przypadku tego pierwszego stosunek odbywa się na zasadzie obopólnej zgody osób o pełnej zdolności do czynności prawnych, natomiast drugie nie. Zwłaszcza jeśli mówimy o stosunku seksualnym, bez płodzenia dzieci (o którym wspomina koroluk).

To że wyobrażasz sobie to jako "obrzydliwe", nie ma nic do rzeczy i nie stanowi argumentu.
  • Odpowiedz
Naprawde niech w nas jebnie ta kometa skoro są ludzie którzy niewidzą nic złego w kaziostwie


@DoktorWojna: Skoro to tak oczywiste, że to jest tak bardzo złe, to czemu nie napiszesz czemu to jest złe? ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
koro to tak oczywiste, że to jest tak bardzo złe, to czemu nie napiszesz czemu to jest zł


@SirSherwood: Kazirostwo jest złe i otym można przeczytać wgłębiając sie w biologie i historie "słynny ród Hbsburgów" który własnie przez kazirostwo upadł
  • Odpowiedz
@DoktorWojna: No tak, ale właśnie tutaj wjeżdża płodzenie dzieci, myślę, że na podstawie tekstu rozważamy teraz kazirodztwo z metodami zapobiegającymi narodzeniu dziecka (myślę, że wszyscy zgadzamy się do tego, że powinniśmy jednoznacznie potępiać dążenie do posiadania kazirodczego potomstwa)
  • Odpowiedz
@DoktorWojna: Okej.
To w takim razie teraz co w przypadku kazirodztwa dwóch sióstr/dwóch braci?
Albo co w przypadku kazirodztwa bezpłodnej osoby z kimś z jej rodziny?
Co jak sie zabezpieczyli do tego stopnia, że dzieciaka nie będzie? Wazektomia, tabletki, kondom?
Gdzie wtedy kazirodztwo jest złe?
  • Odpowiedz
@getresh: Pozwól, że odpowiem w ten sposób.

Nie-debil podejdzie do tego tekstu w ten sposób, że nawet jeśli nie zgadza się z ogólnym przesłaniem, to szybko zauważy że kazirodztwo jest tutaj w zasadzie tylko celowo kontrowersyjnym pretekstem do postawienia pytania o to jak społeczeństwo powinno podchodzić do tego co "wolno" poszczególnym jego członkom, że autor stawia argumenty rzucające na sprawę światło nieco inne od tego z którym mamy do czynienia na
  • Odpowiedz
@SirSherwood: Nawet jak się zabezpieczysz to 1. zawsze jest ryzyko że będzie dziecko (chyba że jest bezpłodny) 2. I tak to będzie #!$%@? bo jak można kochać w sposób miłosno-sekualny swoją rodzine.
  • Odpowiedz