Wpis z mikrobloga

Nie mogę z tego Grzegorza Skunksa. To jest naprawdę #!$%@? mieszanka. Trochę gej, trochę filozof, trochę szur, trochę wrażliwiec, trochę prawiczek dla którego każdy kontakt fizyczny z kobieta jest na wagę złota. Oprócz tego jakaś nuta przeświadczenia o swojej pseudo atrakcyjności i mamy efekt typa, który jest emocjonalno-seksualna pijawką.

W szybkim skrócie. On nic w życiu nie bzykał. Wszystko w nim buzuje. Testosteron miesza się z chorymi wyobrażeniami o łączeniu dusz i mamy to co mamy.
#hotelparadise
  • 3
  • Odpowiedz