Wpis z mikrobloga

@konradpra: nawet jeżeli zmuszą orków do powrotu z pozycji wyjściowych do miasta, nie mają szans na odbicie tego miasta. Byłaby rzeż po stronie Ukraińskiej bez ogromnej ilości ciężkiego sprzętu - zostaną zniszczeni.

Atak a obrona to dwie różne rzeczy. Do ataku potrzebujesz wsparcia lotnictwa,ogromnej ilości sprzętu ciężkiego aby zapewnić osłone piechocie, inaczej zostaną wybici jak kaczki przez snajperów a zgrupowania z kornetami będą niszczyć ciężki sprzęt.
  • Odpowiedz
@Noiceno: 20k to sporo chłopa, zwłaszcza że mają mieć zachodnie wyposażenie.
Z drugiej strony Ukr dostają ostro w Donbasie więc może to być propaganda dla poratowania serc / odciągnięcia jakiś ros. sił.
  • Odpowiedz
@konradpra: liczba chłopa się nie liczy, liczy się ciężki sprzęt czyli czołgi, wozy opancerzone.

Co Ty 20k chłopa chcesz wysłać w samochodach osobowych? Aktualnie ciężki sprzęt który my przynajmniej wysłaliśmy jest widoczny w Donbasie.

Dla 20k chłopa potrzebujesz ponad 300 czołgów, 700-1000 wozów opancerzonych, inaczej zostaną po prostu zmasakrowani bez osłony.

Artyleria i zwiad nie wyłapie pozycji snajperów,ciężkich stanowisk w tej porze roku, po drugie podczas natarcia będą masakrowani artylerią (orkowie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Noiceno: ale ten Chersoń chyba jest dość ciężki do obrony, tzn z tej strony Dniepru - Ukraińcy nie muszą atakować samego miasta tylko te dwa mosty na wschód od niego. Przecież jak ich odetną od zaplecza to mieszkańcy też mogą poczuć krew. Wpław przez Dniepr będzie ciężko kacapom uciekać
  • Odpowiedz
@thomansinho: ciężko zniszczyć takie mosty. Myślę że Ukraińcy szybko zrezygnują z planu odbicia po większych stratach, okropny teren dla przeprowadzenia kontrofensywy. Jesteś na otwartej przestrzeni a Twój wróg dysponuje większą siłą ognia, jest to wręcz misja samobójcza.

Gdyby USA zależało na tym aby Ukraina wygrała to w rezerwach mają kilka tysięcy abramsów, wozów opancerzonych wtedy miałoby to sens.

USA stara się przeciągać ten konflikt, dostarcza broń który ma niszczyć cięższy sprzęt
  • Odpowiedz
@Noiceno: jakby za bardzo pomogło ukra i Rosja dostała by #!$%@? to niestety ale ryzyko eskalacji i to chyba o to chodzi.

A tak to przeciąganie wojny to może ruskie się zdemobilizuja, może Putin zdechnie etc.

Gdyby nie broń jądrowa to Rosja została by już rozebrana.
  • Odpowiedz
@Noiceno: z jednej strony racja ale z drugiej wdrażanie totalnie nowego uzbrojenia zwykle trwa lata zanim odziały są w stanie ich efektywnie używać.
Zwłaszcza że Abrams mimo swoich wad to przy t-72 sprawia wrażenie sprzętu z kosmosu
  • Odpowiedz
@YankeeKiller: oni mają setki jak nie tysiące starszych wersji, mniej skomplikowanych. Nikt nie mówi o najnowszych wersjach, na bliskim wschodzie nauczyli się od razu a Ukraina nie da rady?

Sprawdź od kiedy Abramsy są produkowane, USA starymi wersjami ma #!$%@? magazyny - czekają na żyletki/modernizacje.

Nawet nam mogliby je dać a my byśmy się pozbyli wszystkich sowieckich czołgów, czyli ponad 500 maszyn.
  • Odpowiedz
@Noiceno: 500 sowieckich maszyn już nie mamy bo prawie wszystkie t-72 które były w miarę sprawne już wysłaliśmy choc mamy jeszcze sporo Twardych które byłyby już realnym wsparciem, bardziej użytecznym na pewno niż siedem-dwójki.

Amerykanie oczywiście że grają w swoją grę, może Land Lease coś zmieni w tym temacie, nie wiem, jest gdzieś jakoś chociaż ogólnikowo podane co on w zasadzie ma zawierać? Bo chociażby M777 to fajna broń ale Ukraińcy
  • Odpowiedz