[p.....k]

Właśnie #przeszedlem Uncharted The Lost Legacy na #ps4 i jak zawsze dzielę się krótką recenzją

Jako zagorzały anczartedowiec nie do końca jestem w stanie zrozumieć co tu się #!$%@?ło bo zdecydowanie zagrałem w jedną z najgorszych gier w ostatnim czasie. Nawet Tomb Raider, którego porzuciłem w połowie, bo zasypiałem w co bardziej interesujących momentach, nie wymęczył mnie tak jak to sztuczne, nudne, napompowane gówno ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Serio - może źle zapamiętałem Uncharted 4, ale głowę daję, że od tamtego czasu popsuli wszystko - sterowanie, pracę kamery, zagadki (dosłownie dwie ciekawe na całą grę), starcia z przeciwnikami (ta część nas zwyczajnie zarzuca mięsem i trudno mi sobie wyobrazić taką skradankę jak w U4, a strzelanie.... no też popsuli).

Najgorsze w tym wszystkim jest jednak to, że akcja dzieje się 90% czasu w #!$%@? dżungli, w której absolutnie nic nie widać - ani skarbów, ani przeciwników, ani uchwytów na ścianach, ani gdzie tak naprawdę iść.

Gdzieś czytałem, że ND chcieli zrobić krótkie DLC, ale niestety nie potrafili i wyszła cała gra - wielka szkoda bo na pierwszy rzut oka widać, że to jest 2h przyzwoitej gry napompowanej do 10h jakimiś badziewnymi parkurami i strzelaninami.

Z plusów - scenariusz może być. Jakoś mi nie siedzi ta hinduska mitologia, ale ok, taki klimat tych gier. Szkoda, że postacie i ich motywacje takie naiwne. W każdym razie nie kupujcie tej gry dla scenariusza xD

Z etapów podobał mi się tak naprawdę tylko ten z jeżdżeniem po równinie (z wieżą na środku), ale znowu ta terenówka... (－‸ლ)

Mooże lepiej bym się bawił na niższym poziomie trudności (wybrałem prawie najcięższy) - przy końcowej misji z pociągiem modliłem się żeby się to już skończyło i gdybym nie był tryhardem to z pewnością tam bym zakończył przygodę. Zresztą niewiele bym stracił bo nawet nie dostałem osiągnięcia za ukończenie gry na wysokim poziomie - wydaje mi się, że takie były wcześniej.

Z zaskoczeniem, ale nie smutkiem, daję temu czemuś 4/10 głównie dlatego, że ta gra teraz kosztuje jakieś grosze - można trochę poskakać, ale mocno się zastanowię przed zakupem kolejnej części.

##!$%@? #uncharted #gry #mirkorecenzja

[miki4ever]

@powaznyczlowiek: Trochę się zgodzę, trochę nie. Ja gram na łatwym poziomie, bo interesuje mnie głównie fabuła i było w sumie dużo trudniej niż w 2-4, porównywalnie z 1. Fabuła mi się super podobała do czasu wejścia do dżungli. Jakby wyciąć ta cała w buszu to by był całkiem przyjemny dodatek, czyli miasto i zakończenie w pociągu. A tak tez miałem już moment gdy odpuściłem i dopiero po paru tygodniach zmotywowanemu się

[nika_blue]

@powaznyczlowiek: ta gra ma jakiś skopany balans. Wszystkie Uncharted przeszłam na najtrudniejszym poziomie bez problemu, a tutaj przeciwnicy to spongeboby i maja spaidersence więc się praktycznie nie da, chyba, że jesteś masochistą.

Ale poziomy ładne, mi się osobiscie jungla podobała, ta wielka swiątynia tez I mam wrażenie, że tu mieli więcej fantazji niż w Uncharted 4 gdzie właśnie każda połka skalna była podkreslona żebyś mógł grać nawet z zamkniętymi oczami.

Dla