Wpis z mikrobloga

Ja #!$%@?ę, coś mnie wzięło na to, żeby w końcu zrobić porządek z lodówką i okazało się, że po powyrzucaniu a to przeterminowanego jogurtu, a to skiśniętego pomidora, a to starego, pomarszczonego jabłka, a to jajek przerminowanych o ponad dwa tygodnie, a to zgniłego szczypirorku, a to starej papryki, że w efekcie uzbierał mi się pełen kosz zepsutego jedzenia. I teraz mam praktycznie pustą lodówkę - ostał się tylko nieotwarty jeszcze ser żółty, cytryna i margaryna xD

#gownowpis #kuchnia #porzadki #heheszki
  • 2
Margarynę też wyrzuć, bo to syf. A jajka prawie na pewno były jeszcze dobre - łatwo to sprawdzić, bo ludzki węch dobrze rozpoznaje czy produkt zwierzęcy jest zepsuty.