Wpis z mikrobloga

Bylem kilka razy w zyciu na plazy w polsce, w roznych miejscach w tym w sopocie kilka razy. Nigdy nie widzialem zeby sprzedawali kukurydze na plazy. Zawsze jakies lody. Teraz czytam w necie ze sprzedaz kukurydzy to norma na plazy. I sie dziwie, serio to takie powszechne? Bo ja nigdy nie widzialem.

#morze #baltyk #sopot
#wakacje
  • 6
@zezz: może akurat byłeś w takim czasie, ogólnie kolba na plaży w pl to śliski temat. Nie możesz od tak wyjść na plażę i sprzedawać kolbę, ponieważ w krótkim czasie przyjdą panowie kolbiarze i ci na #!$%@? :) takze tak to wygląda, może akurat jak ty byłeś to Janusz kolbiarz miał wolne a ktoś inny bal się wbić na rewir.
@zezz: ja nigdy nie sprzedawałem kolby ale znam kogoś kto sprzedawał i opowiedział mi to i owo.

Jeden ziomek ma. Starego nad morzem który trzyma kolbiarski biznes i ewentualne przypadki wejścia na teren są cYszczone z miejsca.

Natomiast inny ziomek pojechał z południa na zlecenie od typa z południa na sprzedawanie kolby gdzieś w Ustce czy coś i tam trafił na wojnę kolbiarska, nie pamiętam już jak się skończyło chyba się