Wpis z mikrobloga

#psy #tresura #tresurapsow

Mam problem ze swoim szczeniakiem, który coraz częściej zachowuje się agresywnie. Pacjent to jagdterrier (pozdro dla kumatych) który ma już pół roku. Przez pierwsze 3 miesiące złoty pies, miły i kochany, słuchający się i tak dalej. Ostatnio niestety wykazuje coraz więcej agresji. Z początku zaczął na mnie warczeć leżąc pod drzwiami kiedy chciałem wyjść do pracy, próby przesunięcia go kończyły się pozorami ataku. Long story short dzisiaj z trywialnego powodu po raz pierwszy mnie mocniej ugryzł w rękę, dostał drugi raz w swoim życiu dosyć mocniejszy #!$%@? (za pierwszym razem po prostu schował się pod fotelem i przeczekał sytuację) a dziś normalnie do mnie po wszystkim skakał z zębami. Według mnie pies podczas lania powinien spokornieć a nie się jeszcze bardziej nakręcać bo w przyszłości będą z nim same problemy.
Ktoś coś poradzi? Albo jakąś porządnę książkę odnośnie tresury? Bo jak czytam te wysrywy na internecie że jak pies warczy to należy go zostawić w spokoju, albo stanąć obrócony o 90 stopni to mi się słabo robi.
  • 7
@gieteer: masz teriera psa z dużymi popędami, więc coś na coś takiego trzeba być gotowym. Ważne to ustalić czemu tak się dzieję, czy pies broni jedzenia, zabawek, przestrzeni. Czy się czegoś boi, czy co mu tam w głowie nie pasuje. Czy może to w ogóle nie jest agresja tylko zabawa dla niego? Może nie ma odpowiednio zaspokojonych instynktów? Może coś go boli?

Sądzę że z waszą relacją jest coś mocno nie
@gieteer: pies komunikuje, że coś mu nie pasuje -> #!$%@? go -> psu dalej nie pasuje to samo, tylko jeszcze do tego cię nie lubi, więc gryzie. To nie jest jakaś wyższa matematyka ( ͡° ͜ʖ ͡°) masz dwie opcje, możesz go mocniej #!$%@?ć, aż go złamiesz i będziesz miał zwierzę, które boi sięz tobą komunikować (i być może kiedyś naprawdę wybuchnie i pogryzie jak nie ciebie,