Wpis z mikrobloga

Założmy, że istnieje pewna groźna i zaraźliwa choroba oraz że opracowano na nią skuteczną szczepionkę, której podanie kończy się śmiercią 1 człowieka na milion. Czy jej podanie powinno być obowiązkowe?
#przegryw

Obowiązkowe?

  • Tak 58.3% (21)
  • Nie 41.7% (15)

Oddanych głosów: 36

  • 9
@myszy_zjadly_mi_konto: Oczywiście. Skoro piszesz, że jest groźna, to zakładam, że śmiertelność byłaby wysoka. W tym wypadku interes społeczny jest jasny. Trzeba sobie zdać sprawę z tego, że gdyby ludzkość w sprawie szczepień kierowała się wolnością i indywidualizmem, to wielu chorób nie udałoby się wyeliminować.

Pytanie oczywiście czysto hipotetyczne, bo ciężko sobie wyobrazić szczepionkę o tak wysokim ryzyku śmiertelności, ale tak czy inaczej, odpowiedź brzmi tak.
@KorwinizacjaPrzelyku: przy założeniu jako groźnej choroby wysokiej zaraźliwości w takim stopniu, że bez hazmata sie zarazisz na 100% i śmiertelności 50% i skuteczności szczepionki jako nie zarazisz, ani nie złapiesz choroby tak
@zymotic: @77023: Zawaliliście podstawowy test na inteligencję - jeżeli szczepionka jest skuteczna to co to kogo obchodzi czy ktoś inny ją wziął czy nie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A po drugie, przy takim rachunku ryzyka sam bym wziął, ALE obowiązek jest kompletnie zbędny, za to otwiera drogę do nadużyć.

Naprawdę włos mi się na głowie jeży że muszę takie oczywiste rzeczy wam wyjaśniać. Dobrze że wynaleziono
@myszy_zjadly_mi_konto: Na tzw. chłopski rozum to, co napisałeś, jest prawdziwe.

Problem w tym, że szczepienia działają na innej zasadzie (szczególnie jeśli mówimy wyeliminowaniu choroby w ujęciu długofalowym, a właśnie to jest głównym celem szczepionki, a nie to, żeby pan Jan Kowalski się nie zaraził).

Dzięki masowym, obowiązkowym szczepieniom niektóre choroby śmiertelne dzisiejsi lekarze znają tylko z podręczników.

Przy takich tematach często zastanawia mnie czy na pewno chodzi Wam o tę mityczną
@myszy_zjadly_mi_konto: to już jest inna kwestia, bo przy takiej chorobie możesz zakazić sie od niezaszczepionego i zejść zanim sie zaszczepisz. Nie jest to poprzednio stręczony chiński katarek, który dla osób spoza grupy ryzyka był niegroźny.
jeżeli szczepionka jest skuteczna to co to kogo obchodzi czy ktoś inny ją wziął czy nie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@myszy_zjadly_mi_konto: Bo każda nawet najskuteczniejsza szczepionka nie uodparnia wszystkich szczepionych?
Bo w każdym społeczeństwie są ludzie, którzy z wielu powodów nie mogą się szczepić?
Nie szczepiąc się narażasz jednych i drugich.

Szur zielonka będzie mi o inteligencji pisać...