W dniu wczorajszym doniesiono mi o nagłym i gwałtownym opuszczeniu przez Oczaki budynku kontroli na Ziemi. Jest to oczywiście nieoficjalna informacja. Teraz już wiem dlaczego. Nasza siatka wywiadowcza w imperium naszych braci wykryła dość sprzeczne, lecz masowe komunikaty. Wynika z nich, że Oczaki prowadzą coś zwanego "Zaar". W naszym rozumieniu można to nazwać walką o sukcesję. Z jednej strony to radosne, że te kloce mają konflikt wewnętrzny. Z drugiej strony obawiam się o stabilność w tej części galaktyki.
Minęło kilka tygodni od ostatniego wpisu. Sytuacja jest bardzo niepewna. Nie mamy żadnego kontaktu z Oczakami. Informacje pozyskane od agentów są niewystarczające. Cholera! Nie wiemy co się dzieje za naszymi granicami! Te elfiaste trepy (nacja będąca pod suwerenem blisko naszych granic) też nic nie wiedzą bądź nie chcą powiedzieć. Do tego wszystkiego "magiczny" wynalazek ,jak mawiał na niego "najwyższy" ,przestał działać. Na Ziemi od wczoraj są zaniki energii. Nasze elektrownie ledwo dają radę utrzymać kluczowe systemy. Radziłem temu bęcwałowi, aby nie uzależniać się od wynalazku obcych... Dobrze, że została zamknięta tylko jedna elektrownia w Wiedniu. Oczywiście ten kryzys odbił już się na produkcji żywności i przede wszystkim funkcjonowaniu społeczeństwa. Zaczęły się masowe protesty. Na razie dzielnie zwalczane przez naszą milicję. W takich chwilach przydaje się nasz system infiltracji obywatelskiej. Tylko czy to pomoże przy tak dużym bałaganie? Nie wiem.
Od autora: Imperium na razie padło. Podzieliło się na różne dość mocno skrajne ugrupowania. Prawowity następca podpisał kilka traktatów obronnych z byłymi wasalami z tym z bardzo przychylnym imperium "kuzynów". Ziemianie zostali sami sobie, lecz jeszcze tego nie wiedzą. ;)
Spadła stabilność, wzrosła przestępczość. Z dobrego dealu na energię mamy deficyt. Nikt nas teraz nie broni i z banalnej gry zrobiła się na nowo ciekawa rozgrywka.
@Mineciarz69: Jutro zerknę na nowej grze i wkleje screena (ogólnie tego nie zmieniam za bardzo).
Kiedyś się bawiłem z szybkością nauki (dałem bardzo małą). Z początku super, ale potem gdy przewaga w nauce się zwiększała to musiałem wyłączyć grę i zacząć od nowa. Komp jeszcze bardziej zostawał w tyle. Jednak to było przed zmianą AI. Wkurzało mnie, że co chwilę miałem zmianę technologii w statkach.
@MajoZZ: bo ja na galaktyce 1000 nigdy nie kończę gry. Mimo że mój komp najsłabszy nie jest to po kilkudziesięciu latach gry jest mordega a dni lecą tak samo wolno bez względu na ustawienia prędkości. Myślałem czy nie masz ograniczonej ilości planet albo wolniejszy rozwój Popów (albo i to i to)
@Mineciarz69: Ostatnio grałem i było w pytkę. Przestałem tylko dlatego bo był wipe w tarkovie ;) Gra chodziła płynnie i spokojnie można było ją ukończyć. Pod względem AI też było mega fajnie. To o czym piszesz było przed optymalizacją. Wtedy to się faktycznie w ogóle grać nie dało.
Teraz mam wrażenie, że gra od początku chodzi szybciej niż zawsze. Po 1000+ h dostrzegam tą różnice. Może coś optymalizowali znowu. Zobaczymy potem
@MajoZZ: no ale ja gram z najnowszym patchem i dodatkiem, mam 2400 rok i nie da się grać, tzn da się, ale podniesienie poziomu superkonstrukcji o 1 poziom to z godzina w rl. Mam Ryzen 5 1600, to chyba najgorszy procesor nie jest.
Poprzednie wpisy:
/1/ https://www.wykop.pl/wpis/65537315/stellaris-majogra-tlo-zaczelo-sie-niewinnie-z-ufno/_
/2/ https://www.wykop.pl/wpis/65544577/stellaris-majogra-paradox-strategie-poprzedni-wpis/_
/3/
Rozbite imperium
W dniu wczorajszym doniesiono mi o nagłym i gwałtownym opuszczeniu przez Oczaki budynku kontroli na Ziemi. Jest to oczywiście nieoficjalna informacja. Teraz już wiem dlaczego. Nasza siatka wywiadowcza w imperium naszych braci wykryła dość sprzeczne, lecz masowe komunikaty. Wynika z nich, że Oczaki prowadzą coś zwanego "Zaar". W naszym rozumieniu można to nazwać walką o sukcesję. Z jednej strony to radosne, że te kloce mają konflikt wewnętrzny. Z drugiej strony obawiam się o stabilność w tej części galaktyki.
Minęło kilka tygodni od ostatniego wpisu. Sytuacja jest bardzo niepewna. Nie mamy żadnego kontaktu z Oczakami. Informacje pozyskane od agentów są niewystarczające. Cholera! Nie wiemy co się dzieje za naszymi granicami! Te elfiaste trepy (nacja będąca pod suwerenem blisko naszych granic) też nic nie wiedzą bądź nie chcą powiedzieć. Do tego wszystkiego "magiczny" wynalazek ,jak mawiał na niego "najwyższy" ,przestał działać. Na Ziemi od wczoraj są zaniki energii. Nasze elektrownie ledwo dają radę utrzymać kluczowe systemy. Radziłem temu bęcwałowi, aby nie uzależniać się od wynalazku obcych... Dobrze, że została zamknięta tylko jedna elektrownia w Wiedniu.
Oczywiście ten kryzys odbił już się na produkcji żywności i przede wszystkim funkcjonowaniu społeczeństwa. Zaczęły się masowe protesty. Na razie dzielnie zwalczane przez naszą milicję. W takich chwilach przydaje się nasz system infiltracji obywatelskiej. Tylko czy to pomoże przy tak dużym bałaganie? Nie wiem.
Od autora: Imperium na razie padło. Podzieliło się na różne dość mocno skrajne ugrupowania. Prawowity następca podpisał kilka traktatów obronnych z byłymi wasalami z tym z bardzo przychylnym imperium "kuzynów". Ziemianie zostali sami sobie, lecz jeszcze tego nie wiedzą. ;)
Spadła stabilność, wzrosła przestępczość. Z dobrego dealu na energię mamy deficyt. Nikt nas teraz nie broni i z banalnej gry zrobiła się na nowo ciekawa rozgrywka.
źródło: comment_16526098448h2Sf4VbQLd3BqORWxnc3N.jpg
Pobierzźródło: comment_16526102076Mv1q3n3FHt1yYsFiveK4p.jpg
PobierzSwoją drogą wcześniej ich nie pokazywałem.
źródło: comment_1652610243oZLDSXGWKCZGBmvnh9DcNI.jpg
PobierzKiedyś się bawiłem z szybkością nauki (dałem bardzo małą). Z początku super, ale potem gdy przewaga w nauce się zwiększała to musiałem wyłączyć grę i zacząć od nowa. Komp jeszcze bardziej zostawał w tyle. Jednak to było przed zmianą AI. Wkurzało mnie, że co chwilę miałem zmianę technologii w statkach.
Gra chodziła płynnie i spokojnie można było ją ukończyć. Pod względem AI też było mega fajnie. To o czym piszesz było przed optymalizacją. Wtedy to się faktycznie w ogóle grać nie dało.
Teraz mam wrażenie, że gra od początku chodzi szybciej niż zawsze. Po 1000+ h dostrzegam tą różnice. Może coś optymalizowali znowu. Zobaczymy potem