Wpis z mikrobloga

@Stallion45: To dlaczego niema już w sklepach mleka sojowego, owsianego tylko są napoje owsiane itp? Bo mleko to wydzielina gruczołu jakiegoś tam.

Tak samo kiełbasa to zmielone mięso a nie zmielone warzywa.

To tak jakbym posiekał mięso wieprzowe i wołowe i zamiast mówić na to tatar to powiedział bym surówka mięsna.
@kodecss: No tutaj może należałoby to jednak rozdzielić na nazewnictwo sklepowe i potoczne. W sklepie powinno być bardziej restrykcyjnie, żeby nie wprowadzać w błąd klientów, chociaż nie wiem czy istnieje jakiś debil, który widząc mleko sojowe uznałby je za wydzielinę gruczołów jakiegokolwiek ssaka. Tutaj OPka nazywa jakieś zmielone warzywa pulpetami, a Ty się do niej dosrałeś. Ona będzie musiała to później zjeść, więc po co przysparzać jej jeszcze przykrości( ͡°
@Stallion45: dobra walić to.
Taka prawda że jakby to napisał niebieski to byście go #!$%@? z góry do dołu.
Że jak stek z kalafiora może nazywać stekiem.

Ale jak to napisała różowa to wiadomo