Wpis z mikrobloga

Atrakcyjność mężczyzny liczy się następująco:

aM = [Wygląd x charakter x pozycja w społeczeństwie] x F

gdzie

F = (roczne zarobki + majątek) / 1 000 000 ale min. 1 (jak ktoś ma długi itp to i tak najmniej można wstawić 1).

Czyli mityczne 15k netto czy potężny spadek w postaci mieszkania w bloku po babci wpływają na ocenę w niewielkim stopniu, najwięcej daje wygląd, gadana oraz to czy jesteś znany (lokalnie lub globalnie) czy nie.

Atrakcyjność kobiet liczy się tak:

aK = W

gdzie

W to "wygląd w skali 1-10"

Jak widać kobieta jest tak atrakcyjna, jak po prostu wygląda (można zwiększyć makijażem, odpowiednim ubraniem itp).

  • 11
  • Odpowiedz
@wqeqwfsafasdfasd: w takim razie powinno być „Czyli mityczne 15k netto czy potężny spadek w postaci mieszkania w bloku po babci nie wpływają na ocenę w żadnym stopniu ponieważ współczynnik F wynosi 1, tak samo jak u osób zadłużonych”

Jeśli już tworzysz wymyślone równania to przynajmniej tak, żeby miały logiczny sens ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz