Wpis z mikrobloga

Dzisiaj znów trafiłem na produkcję na którą obiecywałem, że będę uważał w planie produkcji, ale się nie udało. Generalnie było ciężko, ale nie tak przerąbanie jak ostatnio. Przede wszystkim interesu pilnował inny brygadzista, a co z tym idzie było zupełnie inne podejście do pracy - bardziej na spokojnie. Niestety w pewnym momencie zdążyłem niepotrzebnie zdenerwować tegoż brygadzistę, gdyż w momencie, gdy maszyny zaczęły żyć swoim życiem, u mnie niepotrzebnie włączył się tryb nerwówki. Facet uświadomi mi, że takim zachowaniem sam sobie utrudniam życie, toteż posłuchałem jego rad i pod koniec (choć już opadałem z sił), to dawałem jeszcze radę. Kto wie, może dzisiaj znów wylewałbym żale, ale na szczęście mimo ciężkiej pracy dałem jakoś radę. W pewnym sensie mogę dzisiaj odtrąbić małe zwycięstwo nad własnymi słabościami i przeciwnościami losu - hip, hip, hurra ( ͡° ͜ʖ ͡°)!
#przegryw #dzienzzyciaprzegrywa #operatormaszyn3k #przegrywpo30tce
CulturalEnrichmentIsNotNice - Dzisiaj znów trafiłem na produkcję na którą obiecywałem...

źródło: comment_1652128964q9xdG9PyRwkUO82fePqLPp.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
@CulturalEnrichmentIsNotNice: nienawidze tego uczucia, że nie moge przyjśc spokojny do kołchozu. Zawsze będzie jakiś stres i cos pójdzie nie po mojej myśli. Jak te teorie na temat piekła, że w nieskończoność będziesz powtarzał swój najgorszy dzień. Za każdym razem będziesz bał się tak samo jak wtedy i nigdy nie przyzwyczaisz się do strachu.
  • Odpowiedz