Wpis z mikrobloga

Hej mirki
Sprawa wygląda tak, że mój dziadek miał 2 dzieci - moją matke i mojego wujka..

Za życia podarował mojemu wujkowi jedno mieszkanie (miał dwa) i wujek po otrzymaniu tego mieszkania napisał zrzeczenie się dziedziczenia, tak aby po śmierci dziadka, moja matka która w TESTAMENCIE dostała to drugie mieszkanie, nie musiała płacić zachowku wujkowi, gdyby ten o takowy się ubiegał.

Dziadek kipnął miesiąc temu i teraz moja matka ma 2 dokumenty, testament dziadka w którym jest przepisane na nią mieszkanie oraz zrzeczenie się dziedziczenia przez wujka. Teraz mam pytanie jak tę sprawę ugryźć, czy iść z tym do sądu czy do notariusza?

Dajcie znać co mogę zrobić. Wiem że jest pół roku na to, a dziadek umarł pod koniec stycznia więc sprawa jest nagląca

#prawo #poradyprawne #mieszkanie #nieruchomosci #spadek
  • 9
  • Odpowiedz
Wiem że jest pół roku na to


@gamczi: pół roku jest na złożenie oświadczenia o odrzuceniu spadku albo o przyjęciu spadku (wprost albo z dobrodziejstwem inwentarza). Po tym terminie spadek przyjęty jest z dobrodziejstwem inwentarza. Idziecie do notariusza to was poprowadzi, bo sprawa jest prosta.
  • Odpowiedz
Leć do notariusza, będzie szybciej. Sporządzi dwa protokoły (otwarcia i ogłoszenia testamentu oraz dziedziczenia) i akt poświadczenia dziedziczenia.

Tylko te dokumenty, które teraz masz nie wystarczą. Pewnie będziesz musiał jeszcze wybrać z urzędu stanu cywilnego odpisy skrócone/zupełne aktu:
1) zgonu dziadka,
2) urodzenia wujka (tu nie jestem pewien)
3) małżeństwa matki (chyba, że nie była w związku małżeńskim to wtedy też urodzenia).
  • Odpowiedz
@gamczi: pół roku jest na złożenie oświadczenia o odrzuceniu spadku albo o przyjęciu spadku (wprost albo z dobrodziejstwem inwentarza). Po tym terminie spadek przyjęty jest z dobrodziejstwem inwentarza. Idziecie do notariusza to was poprowadzi, bo sprawa jest prosta.


@buonaparte: tak, u notariusza
  • Odpowiedz
tak, u notariusza


@gamczi: co nie zmienia faktu że wujek będzie musiał być osobiście u notariusza przy odczytywaniu aktu dziedziczenia. Jak się nie stawi (bo np macie kosę) to zostaje sprawa w sądzie. Notariusz jest tańszy i szybszy niż sąd ale jest tylko do oczywistych i bezkonfliktowych spadków.
  • Odpowiedz