Wpis z mikrobloga

Pamiętacie jak fruwał #!$%@? #!$%@?, kosmonauta #!$%@?, na stronce GME?

No więc odbicie w jego hełmie to obraz Chicago. Miejsce w którym jest Citadel powinno być normalnie rozświetlone jak reszta tego obszaru, ale zostało specjalnie przyciemnione przez twórcę grafiki. To już nie jest mruganie w naszym kierunku ze strony RC, to jest krzyczenie "zaraz będziemy ruchać fundusze w dupę, przynieście gumki"

Wyobrażacie sobie jak kiedyś ktoś was spyta skąd wiedzieliście, że GME poleci w górę, i przypomnicie sobie wszystkie te debilne memy, sprawdzanie czy światło w budynkach banków się pali w nocy, jakieś teorie o Wu Tang Clanie, szkalowanie Kena Griffina na Twitterze, posty Ryana Cohena o sraniu i małym penisie xD Nie chciałbym być udziałowcem żadnej innej korporacji xD

#gme
źródło: comment_1651939347Eb95ZJheSl3iDWrzqh3a3h.jpg
  • 4
@Gacrux: ja to raczej traktuję jak hobby już w tym momencie. Robię długoterminowe plany w moim życiu tak jakbym nie miał żadnych akcji, próbuję awansować w pracy, DD czytam bo to ciekawe, i fajnie być częścią grupy, mieć nasze inside jokes o majonezie czy biciu żony słupkiem od łóżka. Nadal dokupuję akcje, bo fundamentalnie to świetna inwestycja, jeśli po drodze wydarzy się MOASS to będzie to raczej miła niespodzianka niż coś,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@LiveDieRepeat: ja tak samo, miałem nadzieję że to wszystko szybciej się wydarzy. Już miałem roboty nie zmieniać pół roku temu i do dzisiaj bym tam siedział.
W sumie wszystko inne też tak samo robię xD, tylko powoli zaczynają mi działać na nerwy teksty typu fak ju, pay me kenny albo inne bzdury nie mające wkładu merytorycznego, a nie wiem jak flair wrzucić na czarno.
Czekamy i tyle, moon is inevitable -