Wpis z mikrobloga

@Papileo: ej no w sumie zareagowała tak jakby się tłumaczyła. Normalne jest, że zareagowała negatywnie. Związek #!$%@? się tym że dwójka ludzi sobie ufa, a propozycja testu to jest podważenie zaufania do najważniejszej dla siebie osoby, ale ona nie uzasadniła tego w taki sposób tylko że SZKODA KASY XDDDDDDDDDD
  • Odpowiedz
@kwiatekelo: pewność ma tylko kobieta wiec zaufanie nie ma tu nic do rzeczy

Dla przypomnienia:
"Według danych szacunkowych zebranych przez doktora Rafała Płoskiego, który pracuje w Zakładzie Medycyny Sądowej Akademii Medycznej w Warszawie – co dwunasty ojciec w Polsce wychowuje nie swoje dziecko (około 8%)."
  • Odpowiedz
Związek #!$%@? się tym że dwójka ludzi sobie ufa, a propozycja testu to jest podważenie zaufania do najważniejszej dla siebie osoby


@kwiatekelo: właśnie dlatego ludzie się potem ciągają po sądach cywilnych XD Ja nie wiem, stówka za test vs. ryzyko scamu na pół życia, myślę, że te ideolo o bezgranicznym zaufaniu można sobie schować na chwilę.
  • Odpowiedz
@kwiatekelo: Typowo podejście ułomka wychowanego w matriarchalnym systemie. Ufać to można drugiej osobie czy śmieci wyrzuciła albo czy zrobiła zakupy na obiad, a nie czy wychowujesz i otaczasz opieką do końca życia owoc potencjalnej zdrady. Takie testy powinny być obowiązkowe, mężczyźni chyba mogą "wymagać" tyle od państwa i mieć takie prawo?

Tak, jestem incelem.
  • Odpowiedz