Wpis z mikrobloga

Microsoft w najbliższych 12 miesiącach wypuści swoje urządzenie do grania w chmurze oraz apkę na telewizory Samsunga. Xbox Everywhere, bo tak nazywa się to przedsięwzięcie, w przyszłości ma doprowadzić do tego, że każdą grę, którą posiadamy w bibliotece, będziemy mogli odpalić przez chmurę.

#xbox #xboxseriesx #xboxone #gry #gamepass #xcloud #samsung #microsoft
Poroniec - Microsoft w najbliższych 12 miesiącach wypuści swoje urządzenie do grania ...

źródło: comment_1651862317XJIvkWn3BEspEqPgrDqcNm.jpg

Pobierz
  • 25
  • Odpowiedz
@Poroniec: Wystarczyłoby pada połączyć przez BT z TV? Brzmi za dobrze. Albo będę miał neta za słabego co jest raczej pewne i będą lagi, albo wydadzą tylko na najnowsze Samsungi lub jakiegoś nowego Tizena. Chyba nie ma na co się nastawiać ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@mxhugo: w idealnym świecie miałoby to tak działać :) Spróbuj przez telefon / komputer i sprawdź jak Ci działa.

@DESiGNER86: spokojnie, będą, dopiero co ogłosili swój pokaz, który odbędzie się szybciej niż premiera powyższych rzeczy.
  • Odpowiedz
@DESiGNER86: gamepass to usługa a nie konsola, ograniczanie się do konsoli bardzo zawęża ilość potencjalnych abonentów. Wrzucenie aplikacji na każdy telewizor samsunga otwiera pole na dziesiątki milionów nowych klientów. O urządzeniu typu chromecast nawet nie wspominam.
  • Odpowiedz
@Poroniec: Najpierw to niech ogarną stabilne serwery które trzymają stały transfer bo póki co ta ich chmura jest bezużyteczna, może niech wezmą przykład z serwerów Google albo Geforce Now żeby zobaczyli jak takie usługi powinny działać.
  • Odpowiedz
@EpicElliot: czytałem, że w porównaniach wypadają gorzej. W jednych miejscach działa lepiej, w innych gorzej. Na pewno przed nimi daleka droga, ale z drugiej strony streaming to wciąż pieśń przyszłości.
  • Odpowiedz
Wrzucenie aplikacji na każdy telewizor samsunga otwiera pole na dziesiątki milionów nowych klientów. O urządzeniu typu chromecast nawet nie wspominam.


@NoKappaSoldier73: takie streamowanie gier przez smart tv/dongle'a usb juz jest od 10 lat i nic to nie dalo, wlasciwie to padalo zamiast sie rozwinac. widocznie gracze nie lubia grac w gry turowo.
  • Odpowiedz
czas pokaże, technologia idzie do przodu, dostęp do światłowodu i szybkiego internetu staje się coraz łatwiejszy.

@NoKappaSoldier73: a co zmienia dostep do swiatlowodu? pewnie wiecej laga zredukujesz majac dobry monitor niz majac swiatlowod zamiast miedziaka xD

Ilość abonentów będzie odzwierciedlała postęp i sukces lub porażkę projektu.

onlive i gaikai zniknely, stadia juz zostala wyjasniona, shadow zbankrutowal, ps now sie nie rozwija (nawet wycofali wsparcie dla smart tv), geforce now drozeje,
  • Odpowiedz
@Poroniec: w niektóre indyki fajnie się gra na xcloudzie, a gry AAA sensownie działają na geforce now. Niech dorzucą jeszcze algorytmy przewidujące ruchy gracza, żeby zniwelować opóźnienie i za kilka lat to będzie naprawdę sensowna alternatywa.
  • Odpowiedz
@Czolgista_dzialonowy: jak ja sobie nowy komputer kupowalem to tez zmienilem monitor z klasycznego 60 hz na 144 hz z gsynciem przez co mialem o wiele mniejsze opoznienie, lepsza plynnosc, brak potrzeby dostosywania ustawien by trzymac stale 60 fps. w twoim przypadku twoj upgrade na geforce now to dodanie sobie opoznienia, artefaktow kompresji obrazu, scin, ograniczen fps, ograniczenia biblioteki i innych tego typu atrakcji. w przyszlosci co planujesz, granie na telefonie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
patrzac na popularnosc tych cloud gamingow nawet przecietni gracze zauwazaja ze tak sie nie grac


@SmugglerFan: o czym ty piszesz? Gram w gry z gamepassa regularnie przez xcloud na xsx i gra się normalnie, nie mam żadnych artefaktów grafiki, wszystko działa tak płynnie że często gęsto widzę komunikat czy nie chcę gry pobrać na dysk.
To że tobie to działa tak sobie to nie znaczy że wszystkim, sprawdź sobie jakie masz pingi do Frankfurtu bo prawdopodobnie wciąż gramy z tych serwerów, mieszkam w b-b i u mnie ping nie przekracza 25ms nigdy, utrata pakietów 0% jitter 1ms. Większy ping mam w Rocket League 30-40ms (serwery od google).
Te 20-30ms nie jesteś wstanie zauważyć, wiem że na wykopie są tacy co i 1ms ujrzą bo im tak marketing wcisnął w głowę, tak samo jak to że aparat 100 megapikseli zrobi lepsze zdjęcia od tego ze śmiesznymi 40.
Wczesniej za granie w chmurze brały się śmieszne firmy bez porządnej infrastruktury, dzisiaj mamy wielkich graczy z potężnymi zasobami. Jak gra działa na serwerach Xbox Live to te serwery stoją w tym samym budynku co serwery Xcloud i między klastrami z chipsetem XSX który był od początku projektowany pod obsługę chmury (podobnie jak chipset XO) a faktycznym serwerem gry jest raptem kilka metrów światłowodu. W centrach danych z których przepustowość "wyjścia na świat" podaje się w Petabajtach na sekundę (tysiącach terabajtów). W czasach Onlive i innych śmiesznych projektów gdy internet w Polsce szedł po miedzianych drutach pod zarządem sławnego TP s.a. nikt nie dysponował taką przepustowością. O mocy tych centrów danych też nikt nie marzył
woda_saguaro - >patrzac na popularnosc tych cloud gamingow nawet przecietni gracze za...

źródło: comment_1651876577q1oIyU4xFb94KwpoIgKfk1.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz