Wpis z mikrobloga

@oskar_oskarewicz: czytaj na głos proste artykuły lub wszstko co znajdziesz w książkach do nauki angielskiego na swoim poziomi a szczególnie dialogi. sam układaj własne wypowiedzi na jakiś dowolny temat i czytaj je na głos. Sama rozmowa rozmową ale w niej nie będziesz się uczył zwrotów tylko bedziesz szedł ekonomicznie w opisówkę basic englisch co widać np. u naszych gwiazd tenisa w wypowiedziach pomeczowych gdzie raczej na brak rozmów po angielsku nie
@oskar_oskarewicz: i koniecznie korzystaj ze słowników tematycznych oraz artykułów tematycznych przy układaniu zdań i wypowiedzi. Gwarantuję, że po kilku miesiącach będziesz umiał się lepiej wypowiedzieć na dowolny temat niż większość emigrantów siedzących z nativami kilka lat.
@oskar_oskarewicz: Ja na przykład dogadałam się z przyjaciółką na jedną godzinę w tygodniu online pogaduch po angielsku - może Tobie też uda się znaleźć kogoś ze swojego otoczenia? Druga opcja to apki służące do rozmawiania z innymi, którzy uczą się języków (np. HelloTalk). Tam można z kimś popisać (wbrew pozorom chatowanie też pomaga w mówieniu, bo musisz od razu reagować i konstruować odpowiednie zwroty) albo zdzwonić się.
@oskar_oskarewicz: Poszukiwałem tak samo no i trafiłem na preply. W dużym skrócie, rozumiałem trochę po ang, czasem jakiś mini film na youtubie odpalałem ale kompletnie nie mówiłem (a żeby zacząć mówić trzeba mówić..) no i tak od "kali jeść kali pić" teraz całkiem sensownie potrafię się porozumieć i sobie pogadać chociażby na wakacjach lub z nejtivem o różnych tematach. Preply to strona i apka do umawiania się z nejtivami (i nie