Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Mirunie.
Z różową kupiliśmy od dewelopera szeregowiec. Raz na jakiś czas wpadamy sprawdzić jak postępy. Dzisiaj zobaczyliśmy że elementy konstrukcji dachu są połączone płytą sklejką która jest przebarwiona jak na zdjęciu.
Nie mieliśmy drabiny żeby się lepiej przyjrzeć ale ponad połowa takich płyt/łączeń jest pokryta pleśnią/grzybem? Reszta płyt jest jasna jak nowe.
Według mnie płyty/sklejka były narażone na opady, zawilgotniały a ekipa i tak ich użyła.
Jutro będę kontaktował się z deweloperem, bo skoro sklejka dostała wilgoci to pogorszyły się jej właściwości, a tym samym konstrukcja, a dwa, że nie chcemy mieszkać mając grzyba/pleśń na strychu.
Jakie Wasze zdanie?

#budownictwo #deweloperka
Pobierz
źródło: comment_1651611029jzdPeopP7PYi4ByX8eIXxv.jpg
  • 15
@passa_bola: zapytaj czemu konstrukcja nie jest zabezpieczona, ta pilśnia to pewnie nie stanowi jakiejkolwiek warstwy konstrukcyjnej (przecież w ręku ją rozerwiesz, no na bezpośrednie rozciąganie może więcej wytrzyma, ale nie przemoknięta). Nie wiem czy deweloper ci odpowie odrazu, czy nie lepiej jakieś pismo napisać z ustosunkowaniem się do zastanego stanu konstrukcji na budowie. Wtedy chyba będzie można to gdzieś dalej wykorzystać.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@passa_bola: z tego co widzę to jest deska czołowa dachu - żaden element konstrukcyjny. Z wierzchu idzie na to blacha + rynny, od spodu podbitka - tak że widać nic nie będzie. Jeśli tylko jest suche to może zostać
@passa_bola: powiem tak - płyty są w miejscu które nie jest narażone na wilgoć i będą załoniętę podbitką/obróbką dachu. Nawet jeśli w tej chwili są wilgotne, lub mają powierzchowną pleśń/grzyb to w tamtym miejscu sobie po prostu wyschną.
Ja osobiście pogadałbym z wykonawcą i spytał o to, ale jeśli to potwierdzi to zostawiłbym jak jest. Ale to oczywiście Wasza decyzja.
Bardziej bym się martwił tym, że drewno konstrukcyjne dachu (krokwie) wygląda