Wpis z mikrobloga

Drogie Mirabelki i Mireczki,

Postanowiłem spróbować wykonać #makumbaz z dodatkiem kakao rytualnego. Jako, że cenne składniki ów napoju bogów się neutralizują przy użyciu mleka krowiego, postanowiłem użyć mleka ryżowego o smaku kokosa. To ma 1,8% tłuszczu, ale kakao ceremonialne ma 60%. Po dodaniu 30g, na pół litra, roztwór powinien być na tyle tłusty, żeby nabrać mocy (wszak na mleku 3,8% wychodzi elegancko).

Po ok 2h zabawy byłem gotowy na spotkanie z Pierzastym Wężem! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Niestety ani Wirakocza, ani Kukulkan, ani, tym bardziej Quetzalcoatl, nie byli zainteresowani spotkaniem ze mną. Widać tłuszcze w roślinnych mlekach i prawdziwym kakao nie są dobrym nośnikiem kanabinoidow. Także eksperyment zakończony niepowodzeniem. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#wykopjointclub
Pobierz
źródło: comment_1651389337bqjh7vMf5sokJcsntz0ilK.jpg
  • 9
@jony-terrt: Jak to by ujął Tadeusz Sznuk: otóż nie! Zioło wygotowałem trzykrotnie we wrzątku po 5 minut. Jakby to nie wystarczyło to, potem właściwy napój gotowałem przez godzinę w temp 80-99 stopni. Z tłustym mlekiem wychodzi idealnie :)
@Pioter1987: A użyłeś do tego jakiegoś konkretnego suszu cbd czy najtańszej herbatki konopnej z biedry? Bo na focie widać praktycznie same nasiona, a w nich kanabinoidów nie uświadczysz xD
@Pioter1987: xD zamów soboe porządny susz, a nie 80% łuski z nasion, które nic nie mają, najlepiej 500g za 150zl ten mnie poskładał, jest jeszcze 2kg za 239zl prawie to samo, i wal w samo mleko krowie 3,2% wystarczy w zupełności bez żadnych dodatków tzn masło, kakao, to mozesz na koniec jak juz odcedzisz susz od mleka