Wpis z mikrobloga

@JohnnyPomielony: Alan? Przecież on bez Muranskich czy tam Ferrariego by nie istniał. Jak to mówią przylepiło się gówno do okrętu i krzyczy "płyniemy!". On jedynie jak pies przykleja się do zadtmiaczy. Gość jest postacią nudna, bezosobową, bez swojego zdania i debilem. Ostatnio też wyszło że i kłamcą. Postać drugoplanowa. Muranski, Ferrari, Kasjo czy teraz nowy diament Laluna to inna liga